Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          5 stów od pary to chyba norma w naszych czasach,chrzestny lub chrzestna chyba około 2 tysi...tak mi się wydaje a pewnie że można więcej i mniej jeśli ktoś w danej chwili cienko stąpa.,bo bywa i tak. Choć przysłowie ludowe powiada :kto się żeni i buduje to się Go nie żałuje.Coś prawdy w tym jest bo w końcu wesele to nie impra dochodowa tylko radość państwa młodych a radości bywają kosztowne.Faktem jest ,że w obecnych czasach "łaskę robi" nie ten co prosi na wesele a ten co idzie bo....500 to nie wszystko dodać do tego nową suknię dla żony,buty ect,ktoś musi nas zawieżć i rankiem czy po północy przywieżć z weselicha i suma sumarum na biedę 1500-1800 pójdzie ,zapomniałem o stroju mena..pasuje mu kupić nową koszulę i skarpetki ,spodnie ma,marynarka trochę za szczupła ale co tam,po toaście marynarka pójdzie na oparcie krzesła bo ciepło , w rozpiętej na styl amerykański też można pójść-facet na wszystko zgodny,buty przypastuje i oki wygląda ,zapomniałem o fryzjerze dla małżonki to też wydatek bo męża można ostrzyc na krótko maszynką za 2 dychy z Tesco,super moda,z pańmi jest nieco inaczej,fryzjerka dobra kosztuje a co tam żonie żałować,byle w 2 tysiaczkach się zmieścić. Tak to wygląda wesele po polsku.Alternatywą dla weselicha jest przyjęcie dla pary młodych ,świadków ,najbliższego rodzeństwa a kasę przeznaczyć choćby na extra wypad miodowy np. Karaiby ,Bali, czy inna Costa Brava...można i tak,każdy ma wybór demokracja panuje a najważniejsze w tym wszystkmi aby młoda para trwała na wieki wieków amen

                          Gość_mirecki
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          teraz to mało kto pije na weselu bo jedzie swoim.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          normalka ,że pijaństwa na weselach to historia,nic nie wypić .... to po co iść, a chłopcy radarowcy tylko na takich czekają.Jak stać na krowę to i stać na łańcuch,flacha za 5 czy 6 dych dla kumpla plus kluczyki od swego autka i spokój,jedziesz sobie jak panisko bez stresu czy to aby nie za dużo był ten jeden głębszy.Trawienie lepsze ,sa upały nieznośne to i bakterię przypadkową warto wypalić procentami a i toast za młodych wypić też wypada a może zimnego browarka..też,whiski z colą i lodem..też spróbować -byle z umiarem.Jak prababcia pana młodego lub pani młodej zacznie się panu biesiadnikowi podobać to dawać dyla czym prędzej do domu bo pózniej będzie wstyd.Komóra do kumpla i pa lulu w domowym zaciszu a rankiem pół szklaneczki wody z wciśniętym sokiem z całej cytryny i jesteśmy jak nowo narodzeni.

                          Gość_mirecki
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          Obecnie wesela są strasznie sztuczne.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 42

                          Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          Mirecki co jest takiego fajnego w piciu ? Mięsień piwny który wisi do kolan ? Zawsze mnie dziwilo, że ludzie aby się bawić potrzebują alkoholu. To najgorsze swinstwo które odbiera rozum i zdrowie.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 44

                          Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          To po co te wesela - goście muszą na nich być, a młodzi muszą ich zaprosić. Wynika z tego, że nie chcą się nawzajem.

                          Gość_.
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          A nie wygodniej było by chytrym państwu młodym wprowadzić bilety na wesele?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 46

                          Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          wesele to wiocha, i tak po "ocepinach" wiekszosc januszy jest nawalona jak syfon i wychodzi słoma

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 43

                          Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          15:52 Za 200 zł to można zjeść w dobrej knajpce w Warszawie , Krakowie czy innym mieście , wiem bo w takim mieście mieszkam.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          Do gościa z wczoraj 23:00 skoro tam mieszkasz to pisz na forach syrenki czy smoka ale...wywodzisz się stąd,z kielecczyzny czy po nowemu ze świętokrzyskiego to nie szpanuj ,że masz tak zasobny portfel i stołujesz się codziennie w knajpkach z dobrym papu za 200 zeta.Ci co mają kasę to prawdziwą - nie szpanują 2 stówkami a biedota...ma powód do szpanu bo zapomniał wół jak cielęciem był.Ci innego gdybyś pisarczyku mieszkał z dziada pradziada w N.Yorku czy Las Vegas ...to rozumiem te Twe 2 stówki...szpanerskie jak się do matki na urlop przyjechało aby słoików z ogórkami narobić i buty zanieść do szewca bo w Ostrowcu taniej.

                          Gość_orion
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          20:39 życzę ci żebyś był szczęśliwy bo tego ci w życiu chyba brakuje skoro wypisales taką epopeję na temat jednego wpisu.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 51

                          Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          Jaka sloma z butow komus wyszla, to az zal czytac. Zlosc, frustracja, zazdrosc, zawisc, podlosc ludzka i malomiasteczkowosc - wszystko w jednym poscie goscia z 20:39. Nie wiem czy mi Cie zal czy jestem za eutanazja takich osobnikow.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 53

                          Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          Prosba do goscia 20:39 - nie rozmnazaj sie. Nie rob swiatu i innym tej przykrosci i dokoncz zywota bez potomstwa. Bo jak ta glupota przejdzie na dzieci to bedzie tragedia.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          orion dowalił do pięt komuś ,kto struga wielkomiastowego i zamoznego a toto wylazło z dziury do wielkiego miasta i orionowi odpisuje grzmoty.To było tak jak chłopek ze wsi wyjechał do dużego miasta za chlebem,wrócił na wieś i pyta się swego ojca ,który w stodole młócił cepami zboże pokazując na grabie : tato ,co to za maszyna? i w tym czasie nadepnął na zęby grabi a styl przywalił mu w głowę.Wkurzony krzyczy ,te pieprzone grabie znów mi guza nabiły na czole,to samo z ta osobą (chyba baba)co wyjechało do dużego miasta Warszawy czy Krakowa i struga pawiana a słoma z buta wyłazi.Bawo Orion lubię Cię

                          Gość_GC
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          00:19 Orion pisze różne komentarze pod różnymi nickami. Styl pisania ten sam. Nie ma na kim się wzorować naprawdę. Raczej należy współczuć.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 56

                          Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                          Gość 00:19 - obciągnij jeszcze Orionowi :P Też zrób coś dla świata - nie rozmnażaj się.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 49

                Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

                taaaaa. a może daj 270 zł. wstyd dać 300 zł - lepiej w ogóle nie iść. koszty przyjęcia z reguły są dużo wyższe

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 39

      Odp.: Ile kasy dla państwa mlodych?

      500 zł od pary. Nad czym tu się zastanawiać? Jak rodzina biedniejsza, lokal jakiś mniej wystawny to można dać 400 od pary. Ale poniżej 400 zł to nędza. Nawet jak sobie to ktoś chamsko policzy po stronie gościa to nigdzie nie pobawi się całą noc, nie zje i nie wypije za 400 zł, więc niegodziwością jest dać poniżej tego poziomu.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -