Takie dziecko żadnych prezentów nie potrzebuje,( oprócz pampersów i mleczka),więc nie tylko pieniądze,ale i złote łańcuszki itp. są zbędne.Więc nie ma co się zapętlać i dać mniej więcej po 50 zł. od osoby (w przypadku pary), albo, żeby głupio nie wyglądało w przypadku 1 osoby - 100 zł.
Tyle na ile Cię stać. Dziecku to i tak bez różnicy.
Tylko jak bym poszedł na chrzciny Twojego dziecka nic nie dając ,ciekawe jak bys patrzył na mnie myśląc ....
ja dałam chrzesmicy 400 zł w kopercie i złote kolczyki wartosci 250 zł
Normalnie bym patrzył. Tak się składa że niedawno chrzciłem swoje dziecko i nie wymagałem pieniędzy od gości. Dla mnie najważniejszy jest sakrament. Owszem, niektórzy dawali ale nie wszyscy. Jak ktoś nie ma na życie to nie można wymagać od niego aby jeszcze dawał drogie prezenty czy pieniądze.