Ja też nie, ale każdy u władzy boi się oddzielenia Pąństwa od Kościoła i niestety nawet jeśli myślą tak jak my Kocjusz , to i tak zrobią inaczej. Dla mnie obecny Kościół , to już nie jest wiara ale INSTYTUCJA!
ode mnie nie dostanie nic.
uwazam, ze nie zgodzi sie rzad na te propozycje kosciola. ale da im cos innego, zeby sie klechy nie obrazily. dzieki Bogu jest Palikot i jakby co to krzyku narobi!
a poza tym. komu ta kasa? Bogu??????????????????????????????????
Dobrze, że Palikot podjął ten temat. Jak to powiedział Leszek Lichota w stand-upie "nasza krajowa wersja księdza ma dodatkową funkcję notorycznego wpieprzania się w polityke", może ktoś wreszcie odetnie polityke od kościoła.
Jestem co tydzien w kosciele, ale chce zeby ten kraj byl swiecki, bo kosciol za bardzo sie wpieprza w zycie publiczne, jak widze ze kosciół bojkotuje koncerty nergala to ni8e wierze, że ludzie są tak głupi. Chce to ide na koncert, nie chce nie ide i co ma do tego religia ? Nie podoba im się, że słucham takiej muzyki ? Albo niech Rząd finansuje kazdy rodzaj kosciola w polsce, albo żadnego, takie faworyzowanie rzymsko-katolickiego skutkuje tym co teraz mamy, czyli notorycznym wpieprzaniem sie w zycie publiczne i polityke, a jak nikt nie protestuje to to sie rozprzestrzenia. Dobrze, że jest Palikot któremu życze, żeby zapanował nad tym co sie dzieje.
Kościół wpieprza się w politykę, a polityka w kościół, więc skończmy z tą obłudą. Jak wykazuje to zestawienie Fundusz Kościelny to 90 milionów rocznie, reszta to dotacje na naukę i datki od wiernych. To teraz sobie policzmy:
Poseł- 10 tys pensja + 10 tys biuro x 12 miesiecy = 240 tys. złoty (nie liczę już pracy w wielu bzdurnych komisjach)
460 x 240 tys= 110 mln zł
Fundusz Kościelny= 90 mln złotych
Więc czemu panu Palikotowi nie przeszkadzają zarobki posłów? Odpowiedź jest prosta. Palikot nigdy nie był lewackim ateistą. Sam przecież finansował katolicko-prawicową gazetę ,,Ozon''. Przestał obnosić się ze swoją wiarą dopiero wówczas, gdy zaczęło mu się to opłacać politycznie. Dodając do antyklerykalizmu legalizację marihuany zdobył swój elektorat.
Najbardziej mnie śmieszą ludzie, którzy na słowa Kaczyńskiego o kondominium niemiecko-rosyjskim kwitują słowami "a gdzie tam, przecież Polska to wolny i suwerenny kraj", a sami nazywają nasz kraj "lennem Watykanu".
Polityka się wpieprza w kościół ? Podaj jakies przyklady bo jestem niedoinformowany, a po drugie co ty porownujesz ? Pracę Rządu do religii ? To ja mam lepszy pomysł, zlikwidujmy rząd, policje, urzędy, i niech kościół obejmie władze w Polsce.
90 mln to sam fundusz kościelny, w linku powyżej jest troche inna kwota jaką państwo daje za nic kościołowi. Religii nie powinno być w szkole, jak ktoś chce chodzić to niech chodzi na plebanie, bo prawda jest taka, że tylko w podstawowce religia jest brana przez uczniow na serio, w gimnazjum i liceum jest to po prostu godzina na pogadanie między sobą, która jest w trakcie lekcji. Czasy się zmieniły.
Teraz Palikot a to co wcześniej wyprawiała Lewica z Senyszyn na czele, gdy chciała aby Kościół ułatwił przepisy dot. apostazji i nawet w parlamencie europejskim o to zabiegała? Taką krótką masz pamięć? A co do religii to spytajcie dzieci czy chcą mieć w szkole ten przedmiot. Prawda jest taka, że jak ktoś nie chce nie musi chodzić, ale z moich obserwacji naszego ostrowieckiego podwórka zauważam ciekawą rzecz: im lepsze liceum tym więcej dzieci uczęszcza na religię.
"za nic kościołowi"- co masz na myśli? Zdecydowana większość tej kwoty to pieniądze przeznaczone na niepubliczne szkoły wyższe, na takich samych zasadach pieniądze dostają inne Uniwersytety czy Politechniki niepubliczne. Tylko, że teraz ktoś podnosi larum, że to "kasa dla księży"... Mówię to jako przeciwnik Chrześcijaństwa i teistyczny agnostyk.
ale obiecuje zbawienie
Słyszeliście, że już niebawem pojawią sie ministrantki!! (małe dziewczynki służące do mszy) czyżby już chłopcy im nie wystarczali? Nie uważam, ażeby brakowało młodych ministrantów chłopców
Sa od dawna w niektorych parafiach.
A co Ci te dziewczynki przeszkadzają? Od dawna już jest ta reforma i w wielu parafiach już są. Ja jestem jak najbardziej za, jeśli tylko mają na to ochotę. I pewnego dnia kobiety będą kapłanami i może wtedy kościół stanie się bardziej ludzki i przyjaźniejszy.
