Ojej jaka z ciebie wolna jednostka. W sumie to razem z zaproszeniem panstwo młodzi powinni dołączać cennik i informować ile minimalna wejściówka kosztuje.
17.43, musisz im taki pomysł podsunąć, jak będziesz mieć jakiś ślub w swoim bliskim otoczeniu.
A tak w ogóle, to nie rozumiem tej dziwnej krytyki ludzi, którzy robią duże przyjęcia weselne.Z jakiego powodu co niektórych to boli?
Nie chodzi bynajmniej, że robią duże przyjęcie weselne, a raczej oczekiwanie "robię imprezę to oczekuję, żeby ludzie zwrócili mi część kosztów"
Tak było, jest i będzie 18.48, ze ludzie oczekują prezentów gdy robią imprezę imieninową, urodzinową, jubileuszową czy weselną.Moja mama wychodziła za mąż w 1957 roku i tez dostawała prezenty weselne.Także to nie jest moda 21 wieku.Taki zwyczaj przyjął się od bardzo dawna i trwa nadal, nie tylko w Polsce.
Nie chodzi o prezenty, a o zwrócenie kosztów imprezy przez gości. Takie matematyczne podejście.
19.42, ale pieniądze to tez prezenty.Jesli goście weselni w prezencie dają pieniadze, a jest ich np 100 osób, to siłą rzeczy młodym zwracają się koszty przyjęcia.
Chodzi o podejście, nie o stan faktyczny.
No i bardzo dobrze, że młodzi odchodzą od pomysłu hucznych wesel, co to mi za przyjemność zaprosić kogoś, kto z wielkim bólem i łaską przychodzi na przyjęcie weselne, aby tylko nażreć się i kłapać później jęzorem. Najbliższa rodzina i znajomi/przyjaciele, dają tyle na ile mogą sobie pozwolić.
i obgadują że jedzenie niedobre że mało itd...
raczej za imprezę weselną płacą rodzice a nie młodzi,młodzi tylko zbierają kasę
Wogóle te wesela zrobiły sie jakies takie na pokaz ,sztuczne mało jest takich jak były np.w latach 90 tych wiekszośc to sztuczne ,zaaranzowane itd. ale trafiaja sie takie jeszcze prawdziwe weseliska tak jak były kiedyś choc to juz mały procent
Dla mnie największą żenadą jest wyuczony pierwszy taniec. Leje wtedy ze śmiechu ze sztuczności pary młodej. I zawsze wiem, że gdzie tak zaczynają, wesele będzie i jest drętwe.
19:22. Beka to z ciebie jest, widocznie sam/sama jesteś drętwy/a, może kołek wsadzony w dupę rozruszałby cie, ustawił do pionu i pokazał swoje miejsce w szeregu, a zarazem powstrzymał od tak dennych i rynsztokowych komentarzy. Wulgarna odpowiedź na wulgarną wypowiedź, nie ma co dyskutować z takimi prymitywami jak ty.
Rynsztokiem to ty poleciałaś, chyba jesteś taką młodą co zrobiła parodię tańca z gwiazdami podczas swego pierwszego tańca.
Zgadzam się z przedmówcą, śmiesznie to wygląda jak młodzi wyuczą się kroków do pierwszego tańca a potem gibają się do rana jak kaleki bo ni rytmu ni taktu.
20:52. Mądrze mówisz 20:52, ale nie nam to oceniać ;).
Również się zgadzam. Dodatkowo bawią mnie te reżyserowane wesela- najczęściej niewypał.
No i widac kto chodzi na wesela, a później obrabia tyłek młodym:) A na weselu pewnie udawał, jak to dobrze się bawi, jaka impreza super i posyłał nieszczere usmiechy w stronę państwa młodych i ich rodziców.
Tylko ci co tak krytycznie wypowiadają się o nowożeńcach, ze oczekują kasę w prezencie, niech powiedzą o sobie.Ile uzbierali kasiory na swoim weselu??