moja żona co urodziła mi dwoje dzieci....Nie ma ideałów człowieku!
wybrałem żonę więc była i jest moim ideałem-nie chcę plastikowej lali!
Zaraz plastikowa, nie wiem jak wygląda Twoja żona ale ok to Twoja żona.Masz swój ideał ok A ja nadal pytam..o ideał Mój ideał to wysoka blondi szczupła o niebieskich oczach, fajnych wymiarach oczywiście w głowie też musi coś mieć. Opisz jak możesz swój ideał czyli żonę
moja żona:kochająca ,ciepła i czuła. Wykształcona (prowadzi pewien gabinet w Ostrowcu więc wiele osób ją zna-nawet ktoś ją docenił na wątku "najładniejsza/najładniejszy w Ostrowcu" )
Wysoka,zgrabna (pomimo dwójki dzieci),ciemne włosy,ciemne oczy,naturalna o pięknym uśmiechu:-)
"Ideałem" jest wartościowa kobieta, która ma poukładane w główce, wrażliwa, kochająca a uroda może być tylko takim "aneksem". Dla mnie ideał tworzą wartości i bogactwo wewnętrzne reszta to tylko dopełnienie.
Brunetka 167 brązowe oczy karnacja ciemna, szczuplutka Tak wygląda jeśli chodzi o wygląd. Po za tym zadbana, kochana, miła, wrażliwa matka i żona WYSTARCZY
"ideał - pojęcie oznaczające szczyt doskonałości, cel dążeń" - każdy może mieć swoje ideały - nie dla wszystkich sa one takie same; np. Doda jest ideałem kobiety dla jednych i "plastikową lalą" dla drugich. Sam wię musisz ustalić co dla Ciebie znaczy "ideał"
Dla mnie ideałem jest moja żona - drobna , bardzo zgrabna ( świetne nogi , szczupła talia ) , niebieskie oczy i ciemne kręcone włosy , fantastyczne poczucie humoru i ognisty temperament - zawsze lubiłem takie "pyskate" - nie sposób się z tą kobieta nudzić :) Dodam , że urodziła mi dwóch synów i mimo swych 39 lat wygląda w bikini lepiej niż niejedna 20-stka , co miałem okazję właśnie stwierdzić na urlopie.