Ten proboszcz to jest w ogóle porażka i tyle w temacie.....
Ja to jestem z innej parafii ale jak możesz to przekaż księdzu że młodzi to czasu nie mają tak długo muszą pracować dzięki między innymi solidarności o którą ten ksiądz napewno walczył, po drugie jak dostaje pensje z budzetu, do tego wesela, chrzciny, pogrzeby, namaszczenia i inne wymysły to naprawde z tej tacy już by mógł kogoś do posprzątania nająć.. (przy okazji zmniejszy trochę bezrobocie - osobistą tragedię wielu rodzin)
no to czemu mu nie posprzatacie,co myslicie zemlodziez mu posprzata,mlodziez to ma w pupie wasze sprzatanie,wiec podwijac rekawy i razem z klerem sprzatac
No i dobrze że krzyczał. Jak mówi po dobroci to do ciebie nie dociera.
Jak krzyknął to nie dosc ,ze do ciebie dotarło to jeszcze pobiegłaś na forum.
Zamiast żalić się na proboszcza idź chodź ten jeden raz i pomóż w sprzątaniu Kościoła.
Tyle osiedli dookoła i nikt nie przychodzi pomóc w sprzątaniu. ?? Też bym się wściekł.
sam idz posprzątaj jak ześ taki mądry. drzeć japę księdzulko nie może, na ludzi czy on jest nie wiadomo jakim tym księdzem, bez jaj ale panami nie są tego miasta. mogli ludzi wyjdż z mszy i niech siedzi debil sam w kościele
A ksiądz to co ręce mu do du...y przyrosły ? Niech się sam weźmie do roboty i da dobry przykład. Nie jest niczym lepszym niż ludzie którzy do kościoła chodzą na msze.Jest takim samym człowiekiem,takim samym członkiem Kościoła. Tak przy okazji jak chce mieć czysto w miejscu swojej pracy ,to muszę sam posprzątać,nikt za mnie tego nie zrobi,choćbym krzyczał na całe gardło. Więc sutanna do góry szmata w ręce i na kolana do sprzątania.Trochę więcej pokory przyda się każdemu księdzu.Większości wydaje się że są ponad wszystkim.Ciśnie mi się cytat z filmu "kingsajz" -"oj popier.... się wam w dupach...."
A słyszeliście wcześniej żeby któryś z poprzednich proboszczów miał taki problem?? Ja sobie nie przypominam, więc nie ma o czym dyskutować.
przeczytaj artykuł ze zrozumieniem :) Chodzi właśnie o rozwodników żyjących w nowych związkach. Według 5 biskupów, którzy nie zgadzają się z papieżem, rozwodnik nie ma prawa ułożyć sobie życia na nowo, jeśli chce zachować przywilej przyjmowania komunii.
ps to trochę jak z gejami - też mogą przyjmować sakramenty, o ile nie są w homo-związku i nie uprawiają seksu, a gejami są tylko teoretycznie. czyli w zasadzie nigdy.