Dziś będąc na mszy prowadzonej przez księdza proboszcza dostałam szoku,otóż ksiądz krzyczał,że niema kto posprzątać kościoła ,ale krzyczał też ze niema kółka różańcowego dla mężczyzn w tej parafii .I co najważniejsze to że w kościele prawie sami emeryci,czyż to oni schorowani i styrani życiem mieliby posprzątać .Pytam się poco jest kościelna, ofiara którą ksiądz zebrał wystarczyłaby do zapłacenia komuś kto posprząta dom Boży.Wiele mi się nie podoba w tym kościele ale też też wiele podoba.Ogólnie kościół piękny, tylko takim zachowaniem proboszcz nie przyciągnie młodzieży ,której i tak jak na lekarstwo w naszym mieście .Może z okazji religii w szkole zorganizuje jakieś koło którym to młodzi się zainteresują i przy okazji zainteresują swoich najbliższych ,bo nie sądzę żeby starzy ludzie sprzątali a młodzi??i ten krzyk po co .Ksiądz powinien poprosić a nie wykrzykiwać.
Do starszych,głuchych trzeba głośno krzyczeć,niestety.
Popieram Twą tezę (jeśli jest prawdą o czym piszesz..)Prośbą można więcej niż krzykiem,ksiądz pokory winien uczyć,krzykacze na Wiejską.
Przecie nie byłam sama w kościele więc ,a co do starych ludzi już pisałam.
księżom wydaje się, że są bogami i można sobie pokrzyczeć na ludzi. Gdzie kultura osobista? Pieniądze z tacy na hulankę, a ludziska do roboty!
Oj tam oj tam niech se chłopina krzyknie, a co.
Moim zdaniem to jest normalne, że wierni dbają o swoją Świątynię, bo Kościół nie jest księdza. Dzisiaj jest a jutro może go nie być a Kościół zostaje, tylko gdzie indziej leży problem. A poza tym mam wrażenie ,że ksiądz proboszcz nie lubi swojej parafii i parafian....
Nie znam takiego ksiedza żeby wam dogodził, pozdrawiam
Byli tu i księża z powołania ale krzyczeć na siebie nie pozwolimy . Ksiądz niech założy dres i też weżmie się do roboty w kościele i wokoło kościoła .a wtedy parafianki pomogą MOŻE???
tylko mu podstaw to zobaczysz jak ci dogodzi to sa nie wypracowane zrobki to sie bezorzerwy pchaja do dupki
jemu juz wali sperma na leb takiego jak najszybciej trzeba kajstrowac a co do sprzatania kosciola to niech sobie najmie ludzie moment przyjda jak jest na rozrywke a potem bara bara to niech sie do ludzi ne przy.......a
No i dobrze że krzyczał. Jak mówi po dobroci to do ciebie nie dociera.
Jak krzyknął to nie dosc ,ze do ciebie dotarło to jeszcze pobiegłaś na forum.
Zamiast żalić się na proboszcza idź chodź ten jeden raz i pomóż w sprzątaniu Kościoła.
Tyle osiedli dookoła i nikt nie przychodzi pomóc w sprzątaniu. ?? Też bym się wściekł.
Jacek ty się sie nie wciekej tylko bier wiaderko i mopa i zasuwaj chopie do kosciółka ...Ino czysto ma być by wielebny na ciebie na forum nie nasmarowoł czego ..
Moim zdaniem powinien sam dać przykład a wtedy na pewno i ludzie by pomogli.
Po pierwsze: nie chodź tam, gdzie na Ciebie krzyczą, a po drugie ciesz się, że ksiądz jeszcze nie bije swoje owieczki tylko strzyże.
Tak się zastanawiam, ile razy Ty byłeś pomóc w sprzątaniu kościoła, że innym każesz to robić?