Witam. Mam pytanie dotyczące świadczeń rodzinnych. Od dłuższego czasu wszystkie świadczenia zostały wstrzymane przez urząd marszałkowski ponieważ były mąż jest za granicą w Holandii. Z tego co wiem to dokumenty moje dopiero zostały wysłane przez urzad marszalkowski do tego kraju. Ile mniej więcej czeka się na odpowiedź z Holandii w tej sprawie? Pytam bo może ktoś miał podobną sytuację.
Lena
Jesli masz rozwód i orzeczone alimenty,to nie powinno być takiej procedury.A jesli jest,tzn,ze byliście jeszcze małżeństwem w roku,za który brane sa dochody do świadczeń.Procedura dość dluga.Trzeba uzbroić sie w cierpliwość.Dzis nie odpowiem ci ile to potrwa,ale jutro zapytam tych,co się tym zajmują i napiszę,chyba ze ktos ci wczesniej udzieli kompetentnej odpowiedzi.
ja mam rozwód, alimenty, pozbawiony praw rodzicielskich a i tak wysłane dokumenty do kraju w którym "podobno" przebywa przez urząd marszałkowski, swiadczenia rodzinne wstrzymane do wyjaśnienia
Jestem teraz w trakcie rozwodu i czekam na wyrok. Czekam już 7 miesięcy bo wszystko stało w miejscu. Teraz czekam na odpowiedź z Holandii. Obecnie pracuje od września a od miesiąca czerwca wtedy kiedy były mąż wyjechał do sierpnia byłam osobą bezrobotną.