Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

      Odp.: Hamowanie silnikiem. Pomocy! Chciałabym się Was poradzić

      dobre, usmiałam się do łez

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

      Odp.: Hamowanie silnikiem. Pomocy! Chciałabym się Was poradzić

      Hamowanie silnikiem jest elementem techniki jazdy pozwalającym poczynić pewne oszczędności związane z obniżeniem zużycia paliwa, a w niektórych sytuacjach mającym wyraźny wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Podczas hamowania silnikiem silnik nie zużywa ani kropli paliwa, w odróżnieniu od jazdy „na luzie”, dodatkowo samochód zwalnia bez obciążania hamulców, co może mieć niebagatelne znaczenie podczas jazdy w górach, a ściślej na odcinkach długich zjazdów. Aby prawidłowo hamować silnikiem musisz postępować według poniższej recepty:

      1

      Poznać swój samochód oraz nauczyć się korzystać z obrotomierza. Jest to o tyle ważna cecha, że silnik każdego samochodu najlepiej zachowuje się w ściśle określonym zakresie prędkości obrotowej. Ogólnie można przyjąć, że dla silnika benzynowego będzie to zakres od 2000 do 4500 obrotów/minutę, dla diesla od 1500 do 3500 obrotów/minutę, jednak Twój samochód może mieć ten zakres szerszy lub węższy. Wystarczy wsłuchać się w dźwięk podczas hamowania silnikiem – nagłe pojawienie się nietypowych odgłosów, np. basowego buczenia oznacza konieczność zmiany biegu na niższy.

      2

      Technika hamowania silnikiem jest banalnie prosta. Po prostu zamiast dojeżdżać ze stałą prędkością do miejsca zatrzymania i pod sam koniec hamować hamulcem nożnym, zdejmij nogę z gazu na kilkadziesiąt metrów wcześniej, ale nie wyrzucaj biegu na luz.

      3

      Gdy obroty silnika zaczną zbliżać się do 2000 (lub 1500 dla diesla), zmień bieg na niższy, bez dotykania gazu. Obroty silnika jak pewnie zauważysz, wyraźnie wzrosną.

      4

      Postępuj tak, aż do momentu, w którym konieczne będzie zatrzymanie samochodu, wtedy użyj hamulca nożnego.

      5

      Powyższe punkty dotyczyły jazdy miejskiej po płaskiej drodze. W terenie górzystym zasada jest zbliżona, jednak hamowanie silnikiem nie służy do zatrzymania samochodu, ale do utrzymania stałej prędkości podczas zjazdu, bez konieczności ciągłego stosowania hamulca nożnego – co może spowodować spalenie klocków hamulcowych i/lub zagotowanie płynu hamulcowego, a w efekcie brak możliwości zahamowania pojazdu w momencie wystąpienia niebezpieczeństwa.

      6

      Podczas zjazdu ze wzniesienia zmień bieg na niższy i zdejmij nogę z gazu. Obserwuj prędkościomierz – jeśli prędkość utrzymuje się na stałym poziomie, wybrałeś idealne przełożenie.

      7

      Jeśli prędkość wzrasta – zmień bieg na niższy, jeśli maleje, wrzuć wyższy bieg.

      8

      Nie daj się zwieść pokusie jazdy na najniższych możliwych obrotach silnika – nowoczesne samochody wyposażone są w układ podtrzymania pracy silnika, jeśli jego obroty spadną poniżej 1200-1500 na minutę, co oznacza, że przy tych obrotach zaczyna on zużywać pewne ilości paliwa, nawet podczas hamowania silnikiem.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

      Odp.: Hamowanie silnikiem. Pomocy! Chciałabym się Was poradzić

      Kasiu,

      nie ma czegoś takiego jak hamulec silnikowy. Hamujesz silnikiem wtedy jak jedziesz na biegu i zdejmujesz nogę z gazu i hamulca.

      Pozdrawiam

      poszukujacy
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Hamowanie silnikiem. Pomocy! Chciałabym się Was poradzić

        ona se to skopiowała skads a wy matołki dalej jej wyjaśniajcie i sie produkujcie, ma przynajmniej kasia ubaw

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Hamowanie silnikiem. Pomocy! Chciałabym się Was poradzić

          z mistrzów

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 24

        Odp.: Hamowanie silnikiem. Pomocy! Chciałabym się Was poradzić

        Jeśli dany samochód nie ma hamulca silnikowego ,to każdy mechanik może go zainstalować za niedużą opłatą.Mnie zamontował wersję wzbogaconą z diodami led ,które pokazują siłe hamowania.Koszt tylko 50 zł.Teraz wiem ,ze przepłaciłem ,bo ostatnio widziałem w biedronce zestawy do samodzielnego montażu za jedyne 24,99 zł plus światła do jazdy dziennej i srubokręt gratis.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

      Odp.: Hamowanie silnikiem. Pomocy! Chciałabym się Was poradzić

      http://mistrzowie.org/468323/Silnik

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Hamowanie silnikiem. Pomocy! Chciałabym się Was poradzić

        Kasiu - opowiedz jak Ci się hamuje silnikiem...

        Gość_ostrowiak
        Zgłoś
        Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę