Tak z ciekawosci... Z jakimi spotkaliscie sie "haczykami" w ofertach operatorow komorkowych? na czym polegala niezgodnosc w ofercie przedstawionej przez doradce a pozniejszym uzytkowaniem telefonu/internetu?
niby połączenia do wszystkich - bez limitu. a okazuje się że na stacjonarne telefony jak dzwonisz trzeba dodatkowo ponosić koszty.
MU mnie w pusie wzieliśmy internet, pożniej telewon w mix-a za 50 zł przy którym pan z salonu powiedział że doladowania za 50zł i wyżej będzie podwajana. Po doładowaniu za 50 jedynie co mi przyszło na konto to 5 zł do wykorzystania w plusie i 125mb za internet.
RADZE CZYTAĆ UMOWY A NIE SŁUCHAĆ PRACOWNIKÓW SALONU!
No ale ludziom wydaje się, ze jak pójdą do punktu czy salonu to są ''bezpieczni'' bo pani im ladnie wszystko wytłumaczy. Jesli boisz sie tzw:
''haczyków'' to tylko kupno uslugi od konsultanta, bo rozmowa nagrywana i możesz się odwołać, do tego czytanie umów.