Najtaniej córciu ,to pies gnata gryzie.Jeśli stać Cię było na kominek ,to teraz nie szukaj oszczędności.Możesz napalić w swoim kominku starą oponą lub też butelkami typu PET.Wtedy będzie najtaniej.Cóż ,życie jest brutalne ,i za brzozę musisz wyłożyć minimum 140 zł /m3,a za dąb od 160 zł w górę.Ewentualnie -możesz nie korzystać z tego luksusu ,jakim jest kominek.Pozdrawiam serdecznie i życzę przyjemnych chwil przy palącym się kominku za tanią cenę.
hehe o kurcze, dobra odpowiedz :) ale prawdziwa :)
http://tablica.pl/oferta/drewno-kominkowe-i-opalowe-ID1lWbn.html
http://tablica.pl/oferta/drewno-opalowe-ID3FojD.html
http://tablica.pl/oferta/drewno-opalowe-ID3EIrr.html
itd. itp.
Najtaniej jest u spawanego na Sudole.5 żuk gratis.
112zł za 1m w Nadleśnictwie.
Zazdrość:)!!!
No i właśnie to jest odpowiedz na zadane pytanie a cena to z kosmosu chyba.
ale Ci zal dupe sciska... Ty w swoim bloku zalacz sobie elektryczny kominek i se siedz...
10/10 :)
Aż kolego/koleżanko z zazdrości pękasz i siejesz wrogość.
A ja /choć to dla mnie nieznana osoba/ ciszę się,że jest ktoś kto ma kominek i życzę
tej osobie ciepła rodzinnego i życzliwości ze strony otaczających osób.
Oszczędności chyba szuka każdy i ten z kominkiem i ten bez kominka.Pzdr
może nie najtaniej bo po 170 zł za brzozę, ale za to wysezonowaną i połupaną, kupisz w firmie "Leśnik", w Brodach po prawej stronie jak się jedzie na Radom.
Kupuję tam od kilku lat i nigdy nie narzekam. Chłopak ma transport i dowiezie pod sam dom.
odpowiedz gościa z 19:16 to przykład arogancji,chamstwa i braku kultury.Pozdrawiam
Raczej prawda, a nie arogancja czy brak kultury. Jak kupisz drogi samochód, to nie jeździsz nim, bo nie masz na benzynę?
Dlaczego sugerujecie, że kominek, to coś drogiego. Często kominek służy właśnie taniemu grzaniu domu w okresach przejściowych jesienią lub wiosną przy niewielkich nakładach na instalację. Częściej tylko stworzeniu przyjemnego nastroju z ogrzewaniem niejako przy okazji.
Można kupić super drogie kominki za 10.000 i drugie tyle marmuru ale w większości domów, to popularne instalacje za 2000-4000 tysięcy.
Nijak mi się kominek z mercedesem nie kojarzy.
Nijak?
Samochód - kominek
Benzyna - drzewo
Jeżeli ktoś ma kasę na drogi samochód to na utrzymanie go, też pewnie ma i nie oszczędza na tym. Tak samo z kominkiem - ma stać czy służyć? a jak kogoś stać na wydatek jak napisałeś 2-10 tys, to będzie i stać na zakup drzewa za 100 - 140 zł/m3, zwłaszcza że jest to jeszcze wydatek sezonowy, bo nie wierzę, że w lato też pali w kominku.
czyli typowy polaczek poprostu, niema nic do powiedzenia ale się cieszy że kogos ukąsił
Nie miałem zamiaru urazić założyciela wątku (gośc 19:16),swoją wypowiedzią.Zauważcie ,że od dłuższego czasu panuje moda na szukanie najtańszych -czy to rzeczy ,czy usług,czy towarów.Wielu chciałoby poudawać ,,jasnie państwo" za cenę rodem z Albanii czy innej Etiopi.Sam posiadam kominek i wiem ,że szukanie taniego drewna (nie drzewa)mija się z celem ,ponieważ ile można zaoszczędzić?20 ,30 zł w sezonie.Strata czasu ,wykonajie wielu telefonów z prośbą o informację też kosztuje i nie ma sensu łakomić się na tę parę złotych.