w restauracji Regasa na ulicy sandomierskiej 26A przy szkole CKU grają i śpiewają na żywo i to ładnie....chodżę bardzo często.....czysto nie ma małolatów...tak jak lubię...polecam
Ostrowczanka czy Ostrowianka wszystko jedno, bo obydwa poprawnie. spór już nie raz był roztrząsany (nie tylko na tym forum).
Raczej obydwa nie poprawnie bo ostrowianka to tak jakby z Ostrowa Wielkopolskiego, lub na przykład z Ostrowa tego koło Ciszycy co się jeździ nad Wisłę na ryby, a Ostrowczanka to wiadomo odrazu że z któregoś Ostrowca (jest ich w kraju kilka) może niech ktoś napisze do pana Miodka i rozwieje ten spór raz na zawsze?
W Werandzie masakra wyją strasznie,mutanty czy co...?
Ale po czym mutant mutanta poznaje....?????? Bo sam mutant he he he . Ja tam często chodzę ze znajomymi i zawsze jesteśmy zadowoleni .jak się chce to można się wybawić