Gutwin to największy nie wykorzystany potencjał na miejsce prawdziwą rozrywkę w tym miescie ! Jest tam miejsce na muszle koncertowa, jest miejsce na jakiś fajny bar, jest miejsce na siłownie dla młodszych i starszych.. pytanie tylko dlaczego nie jest to zrobione ?? przecież to idealne miejsce ! gdyby co weekend odbywaly sie dancinig a raz na jakis czas koncerty ludzie chetnie by tam przychodzili a tak nie ma gdzie wyjsc w tym miescei w weekend a mlodzi albo piją albo chodza do lokali w lato zamiast na swieze powietrze, czemu nikt na to nie wpadł ????
dawniej właśnie tam odbywały się imprezy ,muszla koncertowa była i były występy
ludzie na dzień hutnika przy występach mile spędzali czas i było super
Tak było w latach 90tych. Co tydzień były imprezy pod muszlą:)
Paweł takiego mamy gospodarza i ludzi na stanowiskach co biorą duże pieniądze, za to aby zapewnić rozrywkę w naszym mieście. Im w głowach tylko niechciany "browar".
w latach 50-60 taka właśnie była rozrywka w Ostrowcu, nad Kamienną czy lasek na Piaskach. Sądzę że proste myślenie ich boli oj boli. Moim zdaniem racja po twojej stronie, forsa wydana na "Gutwin" powinna procentować.
Pozdrawim.
Jest cała infrastruktura w parku miejskim. Są miejsca, gdzie co tydzień organizują dancingi.
Czy musimy powielać już istniejącą infrastrukturę? Park miejski jest w centrum. Gutwin na uboczu.
Kto potrafi narzekać zawsze będzie narzekał bez sensu.
Poza tym jaki podmiot zaryzykuje taką inwestycję? Przecież to nie Gmina będzie obsługiwać bar/restaurację/itd. Gdyby to było opłacalne, to już by istniało.
Cyt. "ludzie chetnie by tam przychodzili a tak nie ma gdzie wyjsc w tym miescei w weekend a mlodzi albo piją albo chodza do lokali w lato zamiast na swieze powietrze, czemu nikt na to nie wpadł ????"
A gdyby był "fajny bar", to po co by tam przychodzili jak nie pić albo do niego chodzić?
Chyba wszyscy już na to wpadli.
Święta racja Paweł!
Jako obywatel tego miasta zbierz grupę młodych ludzi i walczcie o to, a p. prezydent chwali się oszczędnościami w budżecie. To znaczy, że pieniądze są!
W sezonie nie ma tam gdzie palca wetknąć, a bary są dwa.
Tam powinna być restauracja z prawdziwego zdarzenia dostępna przez cały rok, najlepiej z widokiem na wodę.
A kto by do niej chodził poza sezonem? Bądź realistą.
Jeśli ktoś się odważy, to chyba nikt z Gminy nie będzie się sprzeciwiał takiej inwestycji. Dobry pomysł na biznes znajdzie wsparcie.
Ale to wymagałoby bardzo wielkiej odwagi i umiłowania ryzyka ze strony przedsiębiorcy.
Przecież tam ludzie spacerują przez cały rok a nie tylko w sezonie letnim.
Poza sezonem 5 osób na krzyż. To dla nich ma być ta restauracja?
Poza sezonem jest pusto, jeżdżę co dzień rowerem. Najczęściej jestem tylko ja, do restauracji bym nie weszła, bo przyjechałam ruszać się, nie jeść. W lesie jest przyjemnie, śpiewają ptaki, kwitną leśne kwiatki, są zwierzęta. Po Co jakaś muszla koncertowa ? Przyciągnie rzeszę zapijaczonych twarzy, oni i tak okupują całe miasto, dobrze, że nie chce im się na Gutwin chodzić.
14.02 to ze ty masz zapijaczonych znajomych nie znaczy ze kazdy taki jest
Faktycznie może i powinien być bar tylko z normalnymi cenami żeby nie opłacało się targać ze sobą wody czy piwa ze sklepu ,ludzie tam przychodzą przez cały rok powinna być jakaś konkretna trasa dla biegaczy wraz z tzw. silownią na powietrzu ale to wymaga współpracy Lasów Pąństwowych.Jest dużo mozliwości a wszystko rozbija się o kasę , ciękawe jakie ceny sobie Miasto życzy za dzierżawę miejsca.
Dlaczego np nie ma do gutwinu sciezki rowerowej od ulicy ilzeckiej przez las?
A gdzie te dancingi w parku bo jakos nie kojarzę