Nie halucy tylko kozaczki czerwońce,okolice n zakładu od kątów denkowskich,nie kłamie !
Potwierdzam pierwsze czerwone kozaczki juz mozna zbierac w okolicznych lasach.Troche chyba wczesniej niz zwykle
są, są w moim ogródku gdzie mam rabatki wysciołkowane korą wyrosły trzy smardze. Od razu trafiły na patelnię, smak wyśmienity.
Potwierdzam w sobote zupa grzybowa na obiad...5 maslaków znalazlem...
Psylocybki się nazywają, ale mówimy o tych między palcami nóg. Zbiera się je szpatułką na zupę serową. Dają niepowtarzalny aromat.
Natasza dobra nasza grzybki rozdaje gratis więc po kiego chodzić po lasach i szukać
2 godz i 18 czerwonych kozaków pięknych,14 prawdziwków 8 brązowych kozaków i kilka kurek :-)
To nie sen,to fakt,zdjęcia wstawiał nie będę bo to zbędne,jutro też startuje :-) i napewno dam znać co i jak