Pogorszenie pogody ma być chwilowe. Niedługo ma ponownie wrócić złota jesień. A więc z werwą na wybory.
gdzie macie 21-22 stopnie? 16-17 to jest-nie piszcie głupot
ja mam 20 stopni przy otwartym non-stop oknie w dolnej części miasta, ale to chyba zależy od tego, na którym piętrze mieszkasz
ja też mam 22 stopnie przy otwartych oknach,trzecie piętro i wcale nam nie jest zimno
najpierw trzeba się zaziębić wydać na leki i dopiero zaczną grzać jak co roku.
Fajnie Wam. Ja mam 15 stopni, zapalenie oskrżeli i nawet pod pierzyną mnie telepie. Okna pozamykane, raz dziennie wietrzenie i tyle. Ziąb jak diabli a kaloryfery lodowate. Dzieciaki biegają a mimo wszystko mają zimne dłonie i stopy.
Dziewczynę ogrzeją maliny.
Chłopaka gorące piersi dziewczyny.
Na osiedlu Stawki jest zimno w mieszkaniach zwłaszcza wieczorem. Mogliby juz grzać.
na wspolnej juz grzeja
gdyby każdy miał lokalne żródło energi nie było by problemu i było by taniej
Kazde lokalne zrodlo = komin, niektorzy jeszcze z mlodosci pamietaja jak wygladaly osiedla z lokalnymi kotlowniami.
Grzeją jak sobie napalę ,ale jak mi sie niechce to marznę.Więc radze do roboty sie wziąść
jJeżeli teraz zaczną grzeać to ciekawe ile zapłacicie za ogrzewanie i znowu lament że drogo ,że was oszukuję. Mieszkam na Rosochach ,mam 22stopnie i nie chcę aby włączyli ogrzewanie .