Powinni grzać. Jest niska temperatura. Płacimy za ciepło przez cały rok - myślę o blokach. W W-wie już od wczoraj grzeją.A my jesteśmy traktowania jak stado bydła, które nie musi mieć ogrzewanych obór.
O ogrzewaniu bloków decyduje spółdzielnia. Jesli wam zimno zgłoscie do spółdzielni.
A na koniec sezony będziesz biadolić ,że musisz dopłacać. I tak co roku do usranej śmierci jedno i to samo
Mam w mieszkaniu 22 stopnie, więc ja jeszcze nie oczekuję grzania. A wysuszone powietrze jest takie niezdrowe!!! Temat wywołany po to, żeby się oddać cudownemu narzekaniu.
Na Ogrodach siem szykujom, bo wczoraj róry bólgotliły - ból ból
z tego co wiem od panów zajmujących się m.in. naprawami i-właśnie- odkręcaniem wody w SM Hutnik- jak na razie zimna woda jest puszczona, ciepłą będą puszczać w przyszłym tygodniu
a mnie tam nie zimno,jest ok. a okno mam uchylone
żeby tylko całkowicie nie "zabólgotlity róry"
JA mam 21 i też wydaje mi sie że taka temperatura wogóle powinna być przez cały rok w mieszkaniu
Dokładnie! U mnie okna pootwierane i nie umarzam:P Ale ludzie muszą ponarzekać 'tak dla zasady':P
Co ty pleciesz, ja akurat nie narzekam ale jestem ciepłolubna i lubię ciepło, i teraz jak nie grzeją to po prostu marznę.
u mnie ciepełko bo sobie rozpaliłam w piecu ;)wygaszę w kwietniu;)
