grozi nam podwyżka vatu do 24%, wpływy z vatu nieporównywalnie mniejsze niż wtedy kiedy mieliśmy go tylko 22% :) link w 2 poscie.
http://wolnemedia.net/gospodarka/znowu-podniosa-nam-podatki/
dodatkowo coś na poprawę humoru
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/02/b3b753c3cddbe5e6e2e661777261f33c_original.jpg
gratuluję wybrania idiotów na swoich przedstawicieli :)
Może nie słyszeli o krzywej Laffera i skutkach zbyt wysokiego opodatkowania. Jedynym sensownym wyjściem jest dla nich obniżenie kosztów administracyjnych, które są w absolutnej europejskiej czołówce z tym że to wiązało by się z ruszeniem nietykalnych - wszelkiej maści nierobów w urzędach. Wyobraźcie sobie że na ten moment średnio 45% wypracowanych przez nas pieniędzy jest nam odbierana podatkami bezpośrednimi i posrednimi. Natomiast 2,5zł z każdych 100 zł to koszt sciągnięcia podatku które trafia do US. drugie tyle co np. w Czechach. To ogromne pieniądze które są beztrosko przejadane bo najłatwiej rozdawać nieefektywnym urzędnikom nie że swoich a w razie czego podnieść Vat pracownikom z sektora prywatnego.
Platformersi szukają kasy ,by donaldo miał za co latać do gdańska.