Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                    • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                      @. Nie tak szybko

                      server
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                        Jest jakiś jeszcze trick, który muszę znać?

                        Alexis
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Jest jeszcze sporo tricków, ale jak sama napisałaś - nie musisz je znać:)

                          server
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Ok.

                          Alexis
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Czyli raczej się nie pali z tymi sposobami na wydawanie drobniaków? To mogę już iść czy zadzwoniłeś do Techo żeby specjalnie dla mnie wszystkie poblokowali?

                          Alexis
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 81

                          Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Miałem to na myśli, że to są same pierdoły.

                          server
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          No to dobra. Idę wydawać miedziaki. Potem Wam zrelacjonuję- udało sie opchnąć maszynie te 4 półlitrowe słoiki jednogroszówek czy nie :-)

                          Alexis
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 83

                          Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Now, I Understand all.

                          server
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Tylko, żeby Pani z samoobsługi Cię nie zabiła wzrokiem haha. Dobra, to czekamy na relację z tego wypadu.

                          server
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Ok :-) Po treningu :-)

                          Alexis
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Ok.;]

                          server
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          trzeba było na bierząco wydawać te gr. a teraz nie mieć pretensji że ktoś nie chce 3 godz.tego liczyć i tracić przez to innych klijentów co nie chcą czekiać w kolejce.Dla mnie to czysta złośliwość zaniesienie tylu groszuwek do sklepu,albo co najmniej chęć sprawdzenia cierpliwości sprzedawcy,albo eksperyment ze strony założyciela wątku:jak się zachowa sprzedawca w tej sytuacji.Nie utrudniajmy sobie życia i nie miejmy póżniej pretensji do siebie na wzajem

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          po pierwsze, nie było tego dużo, po drugie było późno więc nikogo oprócz mnie i pani kasjerki nie było w sklepie, nie miałam zamiaru kogoś denerwować, a tym bardziej sprawdzać, zresztą wszyscy jesteście taaacy mądrzy, a chciała bym widzieć Was w takiej sytuacji...

                          Gość_abcd
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          " po drugie było późno " więc postaw się na miejscu sprzedawcy czy chcialabys liczyć takie drobne na koniec dnia po zamknieciu sklepu??a kasę trzeba liczyć codziennie..i towar dołożyć ..i posprzątać..

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          jak macie drobne to na stacje benzynowe

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 90

                          Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          no a odwrotna sytuacja-ktoś w sklepie Ci wyda np 2,3,lub 5 zł w 1groszówkach-wezmiesz?czy od razu zrobisz awanturę że chamstwo itp?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 91

                          Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Nie o to chodzi wcale. Zbieram te drobniaki bo zawsze gdzieś je gubię jak noszę w kieszeniach. Maszyna wszystko przyjęła. Sprzedawcy- czujcie się bezpieczni :-D

                          Alexis
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Grosz do grosza… Nic nie kupiłam, nie chcieli przyjąć drobnych pieniędzy

                          Nie ma prawa nikt w żadnym sklepie odmówić przyjęcia zapłaty choćby to był wór po 1 gr !

                          t1000
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę