Zapomniałem dopisać, że istnieje kolosalna różnica pomiędzy chęcią zapłacenia 1,50 zł w miedziakach, a zorganizowaniu sobie wyprawy do sklepiku z 3kg jednogroszówek.
Mówię o kwocie 7zł, nie o kilogramach groszówek... ludzie robicie z tego tematu bóg wie co ... ta wasza mentalność...
Było mówić, że to 7 zeta. :) Myślałem, że co najmniej 50zł i Twoja czysta złośliwość względem drobnego handlu :)
Poruszyłam ten temat tylko dla tego, że mała kwota pieniędzy
w małych nominałach nie jest przyjmowana, a być powinna. To wszystko. :)
Aaa, to idziemy spać i pozdrawiam :)
TY za to masz mentalnosc osoby ktora klocilaby sie o skorke od gowna... niestety jest mnostwo takich upierdliwych osob:| Ja mialem kiedys bardzo duzo takiej miedzi i zanioslem to do banku i mi zamienili po wadze - w banku nikt tego nie musi liczyc.
abcd -sama robisz aferę.Napisałaś wątek a więc ci odpowiadają tak jak myślą.I sama szukasz sensacji,Bo mając 7 zł w rożnych monetach 1,2,5,10 20 czy 50 gr to wreszcie nie tak dużo ich było i na pewno nikt nie odmówi ich przyjęcia.Bo nawet same po 10 gr to zaledwie 70 szt no chyba ,że po 1 gr no to już 700 szt a to będzie z kg- /proponuję w aptece tam na wagę ci przyjmą zważy jedną i pomnoży- żart/
Zaplac stowka, kup cos za 5 zl,a reszte dostaniesz w zlotowkach.Przyjmiesz?
Swieta prawda.Szkoda,ze ludzie nie rozumieja,ze poza prawem obowiazuje tez kultura I troche logicznego myslenia.
No I zaden klient nie chce otrzymac reszty w jednogroszowkach.
Dam Ci bardzo prostą radę z której już sam 2 razy skorzystałem.
To, że można iść do banku to wiadomo, ale po co na to tracić czas, stać w kolejce i truć d... kasjerkom na liczenie ?
Jest coś takiego jak samoobsługowe kasy w tesco ;) - polecam - sprawdzone :) .. i pół słoika zółtych/złotych drobnych z głowy
a to tam mozna tez bilonem placic?:x gdzie to sie wrzuca? ja tam widzialem tylko wciagarke do banknotow
Na samej górze wrzutnik monet. Do tego sam Ci policzy :P
Trzeba tylko wrzucać partiami bo jak się wrzuci za dużo naraz to odrzuca i faktem jest, że trochę mu zajmuje liczenie.
Się teraz cały Ostrowiec zejdzie to dopiero będą kolejki :P
no wlasnie wychodze ze sloikiem:D do zobaczenia;P
przesadzasz - mieszkam też w pobliżu wymienionych sklepików.I nie zdarzyło się by mi nie przyjęto 1,2,5 groszówek w większej ilości.Nie mówię tu o kilogramach/po co ich zbierać,aż tyle - przecież nikt w sklepach nie wydaje ich masowo na kilogramy/.Staram się mieć około 1-1,5 zł zawsze w w/w monetach i ich sukcesywnie upłyniać i nigdzie problemu z ich wydaniem nie mam.Nie rozumiem więc po co robić aferę,że nie chcą przyjąć, a ileż można z np 1 kg 1-groszówek zrobić zakupów jak to ok 5 zł będzie.Nikt rozsądny nie idzie z takim bilonem po zakupy.Prosta sprawa -nie utrudniaj sobie i innym życia-
Nie utrudniam wam życia, miałam prawo rozpocząć wątek i to zrobiłam, bo ciekawa byłam, co myślą o tym inni mieszkańcy Ostrowca. A wy chyba nie widzicie różnicy między "robić aferę", a "poruszyć temat i dowiedzieć się, dlaczego tak jest". Gościu z [Dziś, 01:12], pierwszy raz mi się tak zdarzyło, a gdybym była upierdliwa i na prawdę złośliwa, porozmawiałabym z tymi paniami inaczej. Ale życzę powodzenia tym wszystkim, którzy kiedyś będą w takiej sytuacji jak ja. Ciekawe czy wtedy również, będziecie się tak wypowiadać. :)
no nie zgodzę się nie raz stękają że nie mają wydawać widać właśnie jak nie mają....
skoro ludziom przeszkadzaja miedziaki to moze zrobimy tak :batonik,ktory kosztuje 1,5 zl niech kosztuje 10 zl papierkowe i po problemie sami sobie stwarzacie problemy pieniadz to pieniadz , w eurolandzie jakos nie maja problemow z przyjmowaniem centow