gdyby nie dym to tak, ale po co gnieździć się na balkonie?
Pogratulować adminowi- kilka dni trzyma do weryfikacji posty.
Pozostaje grill elektryczny
a jak palą w piecach w okresie grzewczym, że aż dym włazi przez zamknięte okna to co??!! udusić się można! i wtedy o kulturze i sąsiedzkiej przyjaźni nikt nie pamięta
To jest tzw. siła wyższa ( oczywiście nie jest to dobrze ) ktoś nie mając innej możliwości pali węglem w piecach , ale po to tylko latem robić grilla na balkonie ze świadomością , że komuś to może przeszkadzać , to już grzecznie mówiąc EGOIZM ! I zdania nie zmienię nigdy ! Są przepisy !!! Jest też zdrowy rozsądek . A jak jest z parkowaniem aut ? Jakby mógł , to by zaparkował nawet na 7 piętrze , pod drzwiami . Ludzie , gdzie kultura ?
Gość z 19.43 Powiem ci tak mieszkam w domu jednorodzinnym i denerwujace jest to ze takim wlasnie jak ty przeszkadza dym z komina. Niedaleko mnie jest blok w którym mieszkaja okropni ludzie którzy z byle powodu dzwonia po straż albo im przeszkadza ze drzewo jest ciete piła albo dym bo ksieżniczka sobie nie moze okna otwozyc to co ja do cholery mam marznąć bo wam sie tak podoba ? Wy sobie odkrecicie kaloryfer i nic was nie obchodzi !!
Nie wolno dymić w okna sąsiadom.
Tak być powinno - nie wolno !!!
Dlatego jestem za gazem w ogrzewaniu mieszkań, a tylko dlatego, że ludzie z domów prywatnych mają w nosie co palą w piecach i np na Jasnej-Śliskiej nie da się okien otworzyć , bo dym czarny i duszący włazi do domu. Ja nie mam nic przeciw tym ludziom, ale szanujcie innych. Już o podrzucanych śmieciach do blokowych śmietników nie będę wspominać , bo to na inny temat.
U mnie pali sie tylko i wylacznie drzewem i weglem. A jesli cie stac na gaz prosze bardzo mi to raczej nie na reke placic za sezon grzewczy 3 tys.
Paliłam węglem gościu 14:04, ale jego jakość zostawiała wiele do życzenia i uciążliwość spora. Teraz podłączyliśmy się do MEC-u. Nie powiem drożej ciut, ale luzik nie ma pracy.
Krytykując palących w piecach, miałam na myśli że wrzucają wszystko. Wiem, że i buty, gazety i plastik. Tak tak, w szkole u dziecka dzieciaki zbierają butelki pety i okazało się, że nie wszyscy przynoszą, bo tatuś w piecu pali.
Załóż szczelne okna,najlepiej plastikowe.Nie warto mieć pretensji do kogoś będąc samym winnym.Inni muszą ogrzewać mieszkania paliwem mniej lub więcej ekologicznym.
Niedługo może i u nas być zakaz palenia węglem jak w Krakowie i trzeba będzie przejść na inne,bardziej ekologiczne.Wtedy wszyscy odetchniemy,mam nadzieję świeżym powietrzem.
Nie można. Jest to uwzględnione w regulaminach spółdzielni. Krzemionki na pewno mają zapis o zakazie grillowania na balkonach.
A jak sie jednak uprzesz i zagrillujesz, to się potem nie dziw,ze masz wrogów w sąsiadach, bo po takim sąsiedzkim griilowaniu pranie, czy posciel, która ktos sobie suszył, jest przesiąknięta zapachem dymu. Nikt nie lubi prać drugi raz, ani tym bardziej spać w śmierdzącej dymem poscieli. Jak nie chcesz sobie zrobić wrogów z sąsiadów, to lepiej jedź na Gutwin z tym griilem, albo na Brody, albo w dowolne miejsce oddalone od blokowisk ;)