Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Grandi-Cars - komis samochodowy pod Chmielnikiem

Ilość postów: 5 | Odsłon: 4168 | Najnowszy post
  • Grandi-Cars - komis samochodowy pod Chmielnikiem

    Macie jakieś doświadczenia z tym komisem samochodowym pod Chmielnikiem?

    Pawlik
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Grandi-Cars - komis samochodowy pod Chmielnikiem

      Tak bylem tam akurat przejazdem auta znacznie tsnsze niz cens rynkowa. Ogolnie nie polecam auta nie picowane gdyz nie oplaca sie w nie pieniedzy ladowac. Porysowane czegos brakuje opony lyse itd. Itp. Poszukaj opini w necie. Ja osoniscie wole dopłacić i jezdzic czymś w miare do uzytku.

      Gość_Ambasador
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Grandi-Cars - komis samochodowy pod Chmielnikiem

        Jakiś czas temu byłem obejrzeć tam auto.na zdjęciach nieźle ale real sprowadza na ziemie.po patrz na przebiegi.wszystkie na tym samym poziomie.AZ nie wiarygodne.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Grandi-Cars - komis samochodowy pod Chmielnikiem

      ja tez tam byłem PORAŻKA nie polecam szkoda czasu i paliwa

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Grandi-Cars - komis samochodowy pod Chmielnikiem

      Grandi Cars koło Chmielnika: bezczelny oszust. kilka razy rozmawiałem przez telefon, pytałem o każdy szczegół. Auto miało być zadbane, bez rdzy, przygotowane do jazdy bez wkładu finansowego. Ponieważ historie auta sprawdziłem i przebieg się zgadzał z deklarowanym przez sprzedającego postanowiłem zaryzykować i pojechać 250 km w jedną stronę. Dodatkowo prosiłem sprzedającego żeby uczciwie powiedział co należy naprawić w aucie bym nie jechał na darmo 500 km

      Na miejscu okazało się że: rdza na dachu (miał być idealny lakier bez żadnej korozji), cieknący silnik tak mocno że w kanale diagnosta prawie skonał ze śmiechu - olej kapał nam na głowy, zaś tylne lampy po prostu wypadały na ulice - pourywane zaczepy! Sprzedający uważa że to drobiazgi i że stan auta jest świetny. czy musze coś więcej mówić na temat tego oszusta?

      Gość_Kris
      Zgłoś
      Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
WarszawaRemont.com
Branża: Remonty
Dodaj firmę