w paczce był nie wybuch szwagier mówił bo ze zmiany wrócił własnie to jest pewne
Podobno to na nowej hucie podczas załadowania wsadu, słychać było wczoraj wieczorem, dziś ok 7 rano i po 21
to jak w końcu? bo nie wiem czy mi się opłaca rano wstawać...
ja poczułam jak ściany się zatrzęsły... a mieszkam w całkiem innej części miasta
Celsa pewnie cos w zlomie bylo
co to do jasnej ciasnej bylo? boje sie
na Rosochach o mało mi szyby nie wyleciały
ja mieszkam na Rosochach, szyby i ściany mam całe, nie słyszałam żadnego wybuchu, jestem cała i zdrowa
pozdrawiam serdecznie histeryków
może PiSowcy podłożyli bombę pod biuro PO? niepotwierdzone informacje, tylko spekuluję!
Współczuję wady słuchu, aleksandro.
Możliwe ze na złom hucie bombka pierdykła :d
to jak w końcu? bo nie wiem czy mi się opłaca rano wstawać...