A ja mam taką radę dla kobiet z grupy ryzyka.Nie zawracajcie sobie głowy lekarzami z Ostrowca.Ani tym lipnym sprzętem typu mammograf w szpitalu,albo usg,które wykonuje bardzo niemiły pan także w szpitalu.Idźcie do lekarza rodzinnego i weźcie skierowanie do ŚCO w Kielcach.Bilet do Kielc nie jest drogi,terminy może też nie są takie zadowalające.Wiadomo,że jak jest problem,to skierowania są na CITO.Ale badajcie się w Centrum!!!