ginekolog na nfz niezadowolona bylam 2 tyg temu u ginekologa poniewaz dokuczal mi bol w nad brzuszu i krwawilam miedzy miesiaczkami lekarz traktowal mnie jak powietrze stwierdzil nadzerke tkliwe przdatki zapalenie to nie malo przepisal mi leki oczywiscie nawet mu sie nie chcialo zapisac jak brac jak mu powiedzialam zeby zapisal to mnie chamsko zapytal czy mam sleroze cytologi mi nie zrobil trzeba podleczyc mialam isc dzis i niestety sie nie przyjelam i jak sie leczyc czy mozecie mi polecic jakiegos dobrego prywatnie i nfz z gory dzieki sorry za pisownie
Niech zgadnę czy chodzi o lekarza z przychodni obok malwy?Pozytywnie piszą o dr.Popielskiej sama się do niej zapiszę i sprawdzę
To, aż trzeba było nowy wątek zakładać? Dziewczyny, jest tyle wątków o ginekologach wystarczyło dopisać post do już istniejącego. Nie róbcie śmietnika ze stronki.