Witam, chciałbym spytać, który ginekolog w Ostrowcu przyjmuje osoby niepełnoletnie do swojego gabinetu, oczywiście prywatnie, bez nadzoru rodzica lub opiekuna prawnego. Chciałbym udać się o poradę co do antykoncepcji wraz z moją dziewczyną, która jeszcze nie jest pełnoletnia, ale nie wiem który ginekolog przyjąłby nas bez najmniejszego problemu. Ja mam skończone 18 lat. Dziś gdy dzwoniłem do pani J. Martynowskiej usłyszałem, iż trzeba przynieść upoważnienie od rodzica. Dlatego pytam czy 1. ktoś z niepełnoletnich był u pani Martynowskiej w takiej samej sprawie jak ja i 2. czy ktoś zna innego ginekologa w mieście, który spokojnie by nas przyjął?
Ja mam 16 lat, lekarz może przepisać tabletki jednak nie jest to wskazane w tym wieku, zwłaszcza jeżeli planuję w przyszlosci miec dzieci. Sprawa wyglądała tak, iż mama musiała mi towarzyszyć w gabinecie, lekarz zadal pytanie ile mam lat, pesel i po co przyszlam: powiedziałam, ze na kontrolę (gdy kobieta miesiączkuje powinna zaczac chodzic do ginekologa nawet jeśli nie planuje na razie wspolzycia). Później lekarz poprosił mamę o opuszczenie gabinetu i wypytywał o życie seksualne bez jej obecności. Prawił o środkach, a później zbadał, więc nie ma się czego obawiać nawet jeśli wymagany jest rodzic :)
Gdy miałam 15lat spotkałam odmowę nawet u prywatnego lekarza, twierdzą iż prawo się zmieniło i tylko od 16 przyjmują...
a u jakiego lekarza byłaś? my mamy problem bo jej rodziców nie ma w kraju.
Branie środów antykoncepcyjnych w takim wieku to zupełna głupota, nic dziwnnego że lekarze tak reagują. Nie neguję tego w żaden sposób bo to każedego indywidualna sprawa, jednakże uważam, że skoro dziewczyna nie ma jeszcze 18 lat tzn. że nie jest jeszcze dojrzała emocjonalnie i uważa, że branie środków antykoncepcyjnych rozwiąże jej problemy z niechcianą ciążą. Jednakże musi sobie zdawać sprawę, że z zażywaniem tego typu tabletek wiąże się wiele konsekwencji. Dobór samych tabletek może troche potrwać bo każdy organizm jest inny i każda kobieta reaguje inaczej na tabletki hormonalne, daltego ważne jest to aby wybrac te odpowiednie. Zanim naprawde zdecyduje się na ich przyjmowanie niech poważniue to przemyśli w tak młodym wieku.
a moze ty byś pomyślał o zabezpieczeniu siebie, skoro jesteś taki odpowiedzialny 18 latek? Hormony w tym wieku są koszmarem dla rozwijającego się organizmu, ty się dobrze zabawisz a dziewczyna potem latami będzie walczyć z następstwem przyjmowania antyków.
Wiem,że cieżko tak po prostu powstrzyma się od współżycia, ale zgadzam się z przedmówcami. Dla takiej młodej dziewczyny hormony to raczej złe wyjście. To na pewno nie pozostanie obojętne dla jej organizmu, dlatego trzeba poszukać innych metod anty. Spróbujcie porozmawiać z kimś kto wam coś doradzi w tym temacie. Pozdrawiam
Zgadzam się z 23:44. Dlaczego cała antykoncepcja ma spaść na młodą, nie dojrzałą jeszcze dziewczynę? Tylko dlatego, że Ty odpowiedzialny 18- sto latku nie lubisz używać prezerwatyw? Widać, że Ty również nie dojrzałeś jeszcze do podejmowania odpowiedzialnych decyzji. Tabletki hormonalne to nie cukierki!
młody - są gumy, ja wiem, że to nie to samo.. jakby lizać cukierka przez papierek, ale jak nie chcesz zniszczyć dziewczynie życia to to jest wskazane.
przeciez sa tez tabletki dla faceta - niech on bierze
tabletek jeszcze nie ma, ale podobno są hormony w zastrzykach dla panów:)
albo do księdza z dziewczyną niech idzie, nauczą się jak obliczyć dni niepłodne i płodne i w dni niepłodne jazda bez trzymanki:D
dobra, każdy popisał to co chciał byle nie na temat. to co chcą od ginekologa ludzie to tylko ich sprawa. było jasno postawione pytanie gdzie mamy iść i nikt jakoś na to nie odpowiedział. a wy przez swoje czcze gadanie tylko udowodniliście, że jesteście zbyt tępi, żeby zrozumieć sens pierwszej wypowiedzi. chcieliśmy pójść porozmawiać o antykoncepcji ogólnie, dowiedzieć się co i jak, zbadać przy okazji, nie o TABLETKACH antykoncepcyjnych. to chyba różnica, prawda? w tamtym czasie rzeczywiście potrzebowaliśmy koniecznie szybko tabletek '72h po' ale to jednorazowe przyjęcie tabletki a nie regularne. zresztą nie musicie decydować co lepsze będzie dla mnie bo teraz pisze ja- czyli dziewczyna chłopaka z 1 wypowiedzi. dziękuję ślicznie za zero porady a same wypisywane głupoty na forum. nie pomogliście.
Dziewczyno, bo taki jest ostrowiec - każdy taki "mundry" wszystkie rozumy pozjadał, a jak konkretnie doradzić to lipa.
Kiedyś istniała w ostrowcu poradnia ginekologiczna dla dziewcząt i byłam tam ( bez rodziców) długo przed 18-tymi urodzinami ( nie po tabsy). Chyba pani Kieloch przyjmowala. Teraz takiej poradni chyba nie ma, ale zawsze możesz do niej uderzyć.
Jak nie znajdziesz w Ostrowcu to w internecie poszukaj na stronach medycznych, gdzie niejednokrotnie wypowiadają się lekarze ( tak jak w mojej sprawie wypowiadał się lekarz , który jak się potem okazało wykonywał mi operację na sercu).
Trzeba poszukać konkretnych stron. Powodzenia życzę.
