Czy ten problem dotyczy tylko mnie? Gdy córka składała deklarację o wyborze gimnazjum, należało zaznaczyć swoje preferencje, np. język, klasa itp. Chciała być z kolegami i kolęzankami z podstawówki. Zaznaczyła to w deklaracji. Niestety, tak jak i większość z jej klasy została porozdzielana po 2-3 osoby po różnych klasach. Nie ma możliwości zmian. A co jeszcze ciekawe, są klasy w których uczą najlepsi nauczyciele, pozostałe klasy, to zbieranina uczniów i mierni nauczyciele. Cóż, jak nie masz znajomości w tym grajdole, to nawet dziecku szkoły nie załatwisz.
a jakie to gimnazjum?nie katolickie jakie czasami?jeśli tak to norma
Dwa lata temu mój syn jako jeden jedyny szedł do tego gimnazjum ze swojej szkoły i powiem szczerze , że trafił całkiem ok . Nie wiem czy są tam jakieś przepychanki po znajomości , ale klasę ma dobraną na wysokim poziomie , a wiem , że nie wszyscy tak trafili więc wszystko możliwe .
jestem absolwentką tego gimnazjum! wspominam je naprawdę mile. z mojej byłej klasy do PG 3 szło 18 osób i tyle było w nowej klasie+ reszta osób. Nauczyciele są naprawdę fajni, przystępni dla uczniów, i wcale nie jest tak że są klasy z ''miernymi'' nauczycielami i naprawde dobrymi!
Matko!!!! Co ty za głupoty wypisujesz!!!! To,że klasa została porozdzielana to dobrze i to dobrze że szkoły są ze sobą w kontakcie. Poza tym osądzasz kogoś kogo nie znasz, bo skoro córka dopiero od września idzie tam do szkoły to jakim prawem osądzasz nauczycieli. Widzę że dla ciebie jak i dla twojej córki towarzystwo jest ważniejsze od profilu...Wiesz mieszkam obok gimnazjum i wiele widzę.... Pozdrawiam i życzę powodzenia.
prawda jak dziecko sie uczyć nie chce to dla każdego jest to wina nauczyciela kobieto najpierw zobacz jak twoje dziecko bedzie postrzegało innych i inni twoje dziecko a nie oceniasz bez sensu
W każdej szkole są dobrzy nauczyciele i tacy, którzy wymagają, a wiedzy nie potrafią przekazać. Skoro ktoś chce być ze znajomymi w klasie, to chyba trzeba było rozpatrzeć tę sugestie. Niektóre dzieci wolą być ze znajomymi, pewniej się czują. Do _ooo, o jakich profilach mówisz? Gimnazjum? Idź i się dowiedź
marna opinię to ja mam o matematykach, którzy nie potrafią nauczyć dzieci i młodzieży. Na lekcji tyle o ile, oby się nie przemęczyć, a reszta.... korki w domu
To skoro PG3 takie rewelacyjne, to dlaczego ma tak mało sukcesów w konkursach przedmiotowych?