Byliśmy jako "wystawca" i faktycznie wielka gafa po stronie organizatorów. Przemówienia a główni uczestnicy targów pracy niezaproszeni stali na korytarzy przed salą i czekali na pozwolenie wejścia. Pozwolenie jak już prelegenci zaczną przemawiać.
Prelegenci też nie popisali się wyczuciem, że sami nie zaprosili ludzi do środka, tylko przemawiali do pustej sali :/
Przykry to obraz ludzi, których wybraliśmy w wyborach parlamentarnych, samorządowych , etc.
glupi jestes
Reklama i jeszcze raz reklama--u nas o pracy można tylko pomazyc--czy był tam jakiś pracodawca?
Masz rację, głupi jestem, ale jak chcesz mnie wyzywać to powiem że ja byłem wystawcą. Pytałem organizatorów czemu tak właśnie zostało to przeprowadzone, bo też mi się to nie do końca podobało i właśnie taką odpowiedź otrzymałem.