Witam czy jest u nas w miescie człowiek który nabija okładziny na tarcze sprzegłowe, po co kupować znowu nową tarcze.
samemu sie nabija nitami ,spalic tarcze w osobówce to trzeba mieć dar do jazdy,niedziwie się w ciężarówkach lub innych pojazdach pracujących w ciężkim terenie
a gdzie ten gość robi ?