Ja znalazłem po jakiś 2 tygodniach szukania. Prawdą jest to, że tak jak piszesz, świeżo skończyłem studia na wsb - (polecam, wsb.pl/warszawa - rzućcie okiem sobie) i miałem dużo młodzieńczego zapału. Udało mi się znaleźć pracę w zawodzie, więc jestem zadowolony i nie żałuję, że wróciłem do ostrowca. Prawdą też jest, że na rozmowach kwalifikacyjnych widziałem jaka jest konkurencja - szkoda gadać - dobrze że mi się udało! :)
Polecam nie rezygnować, i próbować dalej! Może też na studia trzeba się wybrać? ze mna studiowało sporo osób starszych i nie było w tym nic złego. W weekend można studiować a w tygodniu pracować.
Życzę powodzenia!
Oferta to pracy w Tesco,ale......))
http://olx.pl/oferta/merchandiser-w-tesco-ostrowiec-sw-CID4-ID9WSmw.html#ef5dda9514
w galerii jest ogłoszenie w sklepie odzieżowym amerikanos, w kioskach Ruchu jest ogłoszenie że poszukują osoby do prowadzenia kiosku (kiosk Lidl i przy Rynku/Siennińskiej
Prowadzenie kiosku to prawie na pewno franczyza jest i wymaganie posiadania własnej działalności.
Ostatnio najwięcej przyjęć jest w Starostwie - głosowałeś na DUDE to masz prawo być przyjętym do pracy - śmiało składaj podanie
Jak uważacie osoby 40+,maja szansę na jakakolwiek pracę w Ostrowcu Św,czy zostaje wyjazd z miasta.Z tego co widać po ofertach PUP-u,Olx,itp to z pracą jest naprawdę kiepsko.Nie biorę pod uwagę ogłoszeń typu- doradca biznesowy,prowizje za znalezienie klienta na zmianę umowy energii,ubezpieczenia,zajęcia typu domokrążca na prowizji itp.Takich ogłoszeń jest najwięcej,ale to nie jest praca tylko zajęcie dla osób chcących dorobić....Jakie są wasze opinie w/w temacie,jakieś osobiste przemyślenia ,doświadczenia....))
Pracownik 40+,50+ jest dyskryminowany-metryka się liczy nie umiejętności tak sądzę(dotyczy Ostrowca Św.)Są oczywiście wyjątki,ale ogólne trendy- to młody z praktyką ot co....))Ps.Tak dla przykładu np.w UK nikt nie pyta o wiek,liczą się chęci pracownika,umiejętności,kwalifikacje a nie ile ma lat.Pracuje człowiek,a nie jego lata....))
Pracodawcy w większości przypadków maja wygórowane wymagania co do stanowiska pracy.Póki nie zmieni się rynkowa zasada podaż- popyt,nic się nie zmieni w Ostrowcu Św.i tym podobnych miastach.O wysokości zarobków to już szkoda dyskutować....))
Ja bym raczej nie liczył na to,ze znajdzie się praca w naszym mieście.Nie powstają nowe miejsca pracy,gdyż nie powstają nowe firmy.Te co już istnieją mają stałą obsadę.Szczęściem będzie jak znajdzie się praca w sklepie,hurtowni,bo tylko tam są rotacje i szanse na zatrudnienie.Kto ma możliwości wyjazdu to się nie ogląda na nic i opuszcza rodzinne strony,taka konkluzja.
1. Bezrobocie reguluje płacę w firmach. Po co podnosić wynagrodzenie pracownikom? Lepiej jest zwolnić i przyjąć na jego miejsce innego za mniejsze pieniądze.
2. Stabilność kadry w firmach. Nikt się nie zwolni z pracy kiedy jest wysokie bezrobocie, które uniemożliwia znalezienie innej pracy. Zatrudnieni pracownicy będą chętniej wykonywać pracę dodatkową po godzinach i również w domu ( za darmo) ze strachu przed utratą pracy. Nowo przyjęty pracownik zgodzi się pracować poniżej swoich kwalifikacji zawodowych i finansowych. Zwiększa się konkurencja wśród pracowników w wykonywanych pracach na korzyść pracodawcy.
3. Bezrobotny zajmie się opieką starszej osoby w swoim ognisku rodzinnym. Bezrobotny często z braku zajęcia podejmuje pracę nieodpłatną w postaci opieki nad starszymi lub młodszymi osobami w gronie swojej najbliższej rodziny.
4. Bezrobocie sprzyja zakładaniu firm jednoosobowych. Najczęściej jest to drobny interes polegający na świadczeniu drobnych nie skomplikowanych usług. Taka działalność po pewnym czasie umiera z powodu znacznych obciążeń podatkowych (US, ZUS), jednak państwo ma w ręku fantastyczny atut w postaci przepisów; nawet upadłość nie chroni przed zdeptaniem zdesperowanego przedsiębiorcy, który miał nadzieję na przeżycie, korzystając z zysków ze swojej działalności.
5. Strach. Bezrobocie i bieda = strach, a strach odbiera rozum i możliwość racjonalnego myślenia. Skłania ku poświęceniom i znoszeniu najgorszych upodleń, bo przecież 'lepsze to niż nic' i 'na twoje miejsce czeka trzydziestu innych'. Strach pozwala na kontrolowanie i jeszcze większe zastraszanie - to błędne koło socjotechniki. Dochodzi do tego, że człowiek poświęca się ze strachu bez reszty, swoje życie i rodzinę, nawet ryzykując kary administracyjne z powodu łamania przepisów (praca podczas urlopu czy zwolnienia lekarskiego).
6. Bezrobocie pozwala na bezkarne (nie do pomyślenia w innych cywilizowanych krajach) wstrzymywanie wypłat nawet na okresy kilkumiesięczne, co przynosi pracodawcy wymierne korzyści np. z terminowych lokat bankowych. Ludzie zatrudnieni u takiego pracodawcy nie będą się domagać należnych poborów ze strachu przed utratą pracy, bo przecież bezrobocie jest tak wielkie.
7. Bezrobocie pozwala na nonszalanckie i w żaden sposób nie usankcjonowane łamanie podstawowych praw pracowniczych i ludzkich - przepisy BHP oraz Kodeksu Pracy są po prostu martwe. Państwowe Inspekcje Pracy to dziwne, fikcyjne twory, w których pracują skorumpowani urzędnicy, nie widzący żadnych uchybień podczas kontroli (uprzedzonych co najmniej tydzień wcześniej), które kończą się w gabinetach prezesów czy dyrektorów, gdzie przekazywane są 'upominki'.
Nic się nie zmieni, bo Ostrowiec jest małą dziurą, w której ludzie dadzą się pokroić za najniższą krajowa i umową o pracę, bo przecież to daje składki i świadczenia. Im mniejsze miasto i mała ilość dużych i poważnych firm tym warunki dla pracodawców lepsze do wykorzystywania ludzi. Co bardziej świadomi i odważni wyjeżdżają do dużych miast i z kraju, bo tam jest cywilizacja, co mniej odważni biorą co jest i udają że jest ok, a jeszcze inni twierdzą że to byle co jest normalnością i trzeba się cieszyć że jest w ogóle.
Czy powstały jakieś nowe Firmy od 2015r?Czy dalej jest tak jak było?
UM Ostrowiec udziela takich informacji?Jeśli tak to jaki dział się tym zajmuje?
Ten ktory prowadzi ewidencje podmiotow gospodarczych w UM. Ale taka wiedza nic Ci nie da, bo powstac ich moglo setki, ale to wszystko beda mikroprzedsiebiorstwa albo jednoosobowe DG.
