mam do przeróbki płaszcz skórzany, pewnie zaraz mnie zlinczujecie bo tyle się mówi o ekologii, ale to stary płaszcz, który jeszcze nie wie co to ekologia. Mogła bym zakupić nowy ale nie chce bo szkoda mi zwierzątek, a ten płaszcz który mam wymaga przeróbekk
wiem, że w domku prywatnym w którejś z uliczek za targowicą mieszkał krawiec, który przerabiał płaszcze skórzane, bo koleżanka kilka lat temu skracała taki płaszcz, ale nie wiem jak się nazywa i czy jeszcze się tym zajmuje
trudna sprawa. Ci co robili takie usługi powymierali
Żyją,znam jednego pana ,emeryt super fachowiec od skór i futer,bardzo solidny.Niestety nie wiem czy chciałby aby podać publicznie jego numer telefonu.
to chyba wiem o kim mówisz. Kuśnierz "starej daty" który z niczego zrobi coś! Fachowiec jakich już nie ma i uczciwy do granic naiwności! Z Ogrodów prawda? Zanim podasz numer lepiej go zapytaj, czy możesz :)
na targowicy, w takim małym domku,biały przy drugim wejściu
Z robótek tego pana na targowicy jest więcej niezadowolonych niż zadowolonych,ale próbować można.Jeśli chodzi o samo skrócenie to nie ma co spartolić,zrobi to normalna krawcowa.
właśnie zwykłe krawcowe nie zrobi tego bo nie mają takich maszyn do szycia skóry, pomóźcieee.
maszyna to nie problem, ale do skóry trzeba mieć trochę umiejętności:-)
podaj jakieś namiary na siebie, to sie odezwę, może się dogadamy
mail laura-79-79małpao2.pl