Jak wyzej - gdzie sa ? Nagle taka cisza ? Moze to szambo warszawskie ich podtrulo ? Juz los tych ryb ,zab , slimakow , roslinnosci i innych zyjatek wykapanych w wislanym szambie przestal ich ineresowac ? Nie zaluja ? Nie protestuja ? Nie ratuja ? Czyli co ,.wszystkie te akcje to nie prawdziwy zal i troska o srodowisko. tylko zwyczajna prostacka polityka . Nic tych niby obroncow nie obchodzi ile ryb i innych zywch organizmow zostanie zniszczonych na dlugie lata , a moze i bezpowrotnie na zawsze zniknie . Hipokryzja , obluda , falsz - oto twarz zielonych