Spoko cena. Czas zmienić wulkanizatora :)
ja płaciłem 60 za komplet a teraz kupiłem alusy do drugich kół i sam sobie zmieniam szybko sie zwrócą:)
A na ile wyceniasz swoją usługę wymiany - tj. odkręcenia zimowych i przykręcenia letnich?? Bo jak cena będzie ok to podjadę do ciebie i też mi zamienisz bo mam dwa komplety na felgach. Zapłacę ci nawet 20PLN za komplet bo za takie pieniądze to nawet mi się nie chce rąk brudzić.
Za alusy z oponami dałeś około 800PLN. Wymiana opon lato - 50, Wymiana opon na zimę - drugie 50. Czyli rocznie 100 zł. Czyli rzeczywiście szybko ci się zwrócą po 8 latach. Z tym, że jest jeden haczyk. Zazwyczaj średni przy umiarkowanej jeździe co 3-4 lata zmienia się opony na nowe (zależy od przebiegu i zużycia). To generuje kolejne koszty wymiany - czyli dodatkowe 200zł za wymianę na dwa komplety w ciągu 8 lat. Więc zwrot 800 + 200 nastąpi po około 10 latach. Ale jesteś chytrusek ;) oj ty, oj ty... ;)
Ważne ile kosztowały same alufelgi, opony i tak by musiał kupić lub mieć, skoro wcześniej przekładał na felgach. A same alufelgi można kupić obecnie, w zależności od stanu czy rozmiaru za 200 zł w górę. Osobiście sprzedałem nie dawno 15 calowe do opla w bardzo dobrym stanie za 300 zł. Można też kupić stalowe za 100 zł i w rok się zwrócą.
W tym wszystkim jest jednak inny haczyk, a konkretnie taki że mimo wszystko opony powinno się wyważać przed każdym założeniem na samochód, a w takiej sytuacji to już 2 komplety felg nie będą opłacalne.
Koła powinno się wyważyć nawet po gwałtownym długotrwałym hamowaniu? Ile razy wyważałeś je po takiej sytuacji, a ile razy powinieneś to zrobić a nie zrobiłeś?
