a dlaczego nie? co maja dzieci do tego jaka jest kobieta? taka kobbieta moze miec juz poukladane w glowie ..... a moze i nie ale nie dyskwalifikacja tylko dlatego ze ma dzieci ...... to bardziej niz dziecinne.
Ja też chętnie poznam jakąś dziewczyne... mam 22lata
Tak właśnie o to mi chodziło. Nie chcę żyć na tzw.kartę rowerową. Pragnę związku opartego na wierności , lojalności i wzajemnym zaufaniu, Jeżeli nie znajdę takiego , nie chcę żadnego .Dla mnie w/w wartości mają wielkie znaczenie. Może to w dzisiejszym świecie utopia, ale wierzę w Boga i ufam , że mi pomoże w moich poszukiwaniach , lub doda sił ,żebym przeszła przez życie sama. Maria.
nie wierze w to co czytam. Czyli jak widze katalogujesz ludzi na tych wierzacych lepszych i niewierzacych gorszych. Napisalem w ten sposob dlatego ze wywnioskowalem ze jak chlop nie bedzie chcial przyzec przed Bogiem lub nie bedzie mogl to juz jest druga lub trzecia kategoria ;/ smutne. Skoro szukasz w ten sposob to mozesz sie przeliczyc bo te wartosci moze posiadac muzulmanin ateista poganin czy inno wyznaniowiec wiec szukanie meza katolika czystego i prawego bedzie trudne najlepiej dodaj ze MUSI byc prawiczkiem i odbyc pierwszy stosunek w noc poslubna. Po prostu szukasz pantofla a tak naprawde nie liczy sie dla ciebie zdanie drugiej polowki :) nic to tak czy siak zycze powodzenia :)
Nie mogę się z tobą zgodzić Pajączku, chyba nie odczytałeś mojego wpisu ze zrozumieniem. Nie mogę związać się z rozwodnikiem , bo zawsze jest szansa, że się mogą pogodzić.Niszczyć małżeństwo , które ma jakieś złe chwile to nie kwestia wiary, lecz człowieczeństwo po prostu. Traktować kogoś jak ..twoje słowa.. pantofla to po prostu uwłacza mojej godności. Wszyscy jesteśmy równi wiec zdanie każdego z nas biorę pod uwagę. Partnerstwo w związku to rzecz najważniejsza. A jeżeli chodzi o seks to nie szukam prawiczka w wieku 40+ . Ale na trzecim , czy czwartym spotkaniu , jezeli mężczyzna proponuje mi seks to dla mnie to nie jest normalne. Spotykałam sie już z kilkoma panami i jak bym chciała testować ich od razu w łóżku to nie byłoby chyba tygodnia ,żebym na ulicy nie spotkała swojego kochaN
i jeszcze dodam , że moralność być może już zanika u nas , ja jednak wolę być chyba sama i chodzić z podniesioną głowa , bo czuję się wartościowym człowiekiem, mimo mojego wieku nie spotykam swoich kochanków , jedynie znajomych i jest mi z tym na prawdę dobrze.
Podaje swoj nr gg 44512148 jeżeli jakaś sympatyczna koleżanka bedzie zainteresowana
Oj , Pajączek , jesteś jednak ograniczony - choć kreujesz się na tolerancyjnego . Pani szuka katolika bo sama jest wierząca i jest w tej swojej wierze autentyczna , jak widać i to jest piękne . Ma swoje zasady i stara się być im wierna. Jest uczciwa - od razu pisze szczerze kogo szuka a co nie jest jej bajką. To o wiele lepsze niż mydlenie oczu swoją wielką tolerancyjnością , która tak naprawdę nie ma odbicia w rzeczywistości - skoro wyznanie drugiej osoby jest dla ciebie problemem.
Bo napisalas to troche nie dokonczone ;) chodzi mi o to ze chyba kazdy ma prawo do drugiej szansy a dyskwalifikowanie rozwodnika to jak dyskwalifikowanie kobiety z dzieckiem. A to o prawiczku i seksie po slubie .... Uwierz mi sa kobiety ktore utrzymuja celibat do slubu a ze znam takowe to jakos tak napisalem ale niewazne chodzilo mi o to ze hmmmm ze nie powinnas przekreslac kogos na starcie staraj sie chociaz poznac okolicznosci niepasujacych Ci parametrow a wtedy oceniaj. Przepraszam jesli moja wypowiedz jakos Ci uwlaczyla nie mialem tego na celu:) a co do Ewy.... Nie kreuje sie na tolerancyjnego i nie zawsze taki jestem zalezy od okolicznosci i sytuacji . Moja wypowiedz nie byla nietolerancyjna powiedzialem co mysle napisalem ze to Jej wybor i zyczylem szczescia fakt podle bydle ze mnie :)
Dziękuję Ci Pajączku za choć trochę zrozumienia i życzenia Pozdrawiam. I mimo wszystko mam pewne zasady i będę się nimi kierować. Wierność,lojalność,zaufanie, to wartości bardzo ważne dla mnie. I nawet jak nie znajdę tego kogoś ,to trudno, zostanę sama , ale przeżyję to życie godnie, nie będę się musiała wstydzić swoich uczynków.
Pewnie , że każdy ma prawo do drugiej szansy...ale nie z każdym . Ludzie się muszą dopasować . Dla jednego decydujący jest charakter , dla innego może to być np. wykształcenie dla jeszcze innego wyznanie. I tolerancja nie ma tu nic do rzeczy. To trochę tak , jakby ktoś napisał , że szuka kogoś w wieku ok. 50 lat a Ty byś na to odpowiedział -" hej , nie kataloguj ludzi według wieku , daj szansę młodszym i starszym - w czym osoba 20++czy 70 jest gorsza??" Rozumiesz ?
nie :) bo roznica wieku to troszke inna sprawa niz wyznanie czy wyksztalcenie :D mloda pani khm khm moze "kochac" khm khm umierajacego starca z tylko jednej przyczyny :D chodzi mi o to ze czasem mozna sie bardzo zaskoczyc jakimi wartosciami dysponuje ktos kogo skresla sie na starcie :) naprawde warto to przemyslec :D A co do dziekowania za zyczenia ... a prosze bardzo potworem nie jestem ja Ci nie zabraniam kierowac sie wlasnym JA tylko podaje pewne mozliwosci i sytuacje. Naprawde nie skreslaj nikogo na starcie bo stracic moze nie ktos lecz Ty :) jeszcze raz powodzenia :) Ewa "Ludzie się muszą dopasować" pieknie ujete i choc chyba nie dociera do Ciebie to powiedzialas to co ja caly czas mowie :) Nie mozna dobrac ludzi po okladce , ludzie musza ze soba pobyc i sie dopasowac :D
Ale można również wprowadzić "wstępną selekcję" i określić swoje preferencje na początku . Jeśli kogoś nie interesuje osoba o takich czy innych poglądach to po co tracić czas swój i jej ? Poza tym w wielu przypadkach jest to unikanie problemów w przyszłości. Problemów , które z powodu różnic prędzej czy później dadzą o sobie znać. Z mojego doświadczenia wynika , że to raczej podobieństwa się przyciągają a nie przeciwieństwa - jeśli chodzi o poglądy na życie i wyznawane wartości. Zdecydowanie łatwiej żyje się na co dzień z osobą , która myśli podobnie jak my .
wcale ze nie :D jestes w totalnym bledzie Ewo :) dlatego ze .... przeciwienstwa sie przyciagaja jak + i -. Wiesz dlaczego ? bo sie uzupelniaja. Nie jest sztuka przytakiwac i we wszystkim sie zgadzac sztuka jest miec inne poglady a osiagac porozumienie. Ludzie o roznych pogladach maja o czym rozmawiac bo jedno zna sprawe od jednej a drugie od drugiej strony jedno moze zaciekawic drugie tym o czym to drugie nigdy nie mialo pojecia i vice versa :) Dlatego wlasnie uwazam ze szukanie kogos po schemacie jest bladzeniem niczego nie przewidzisz poza tym lepiej jest odkrywac partnera niz znac go na wylot mowie tu charakterze zachowaniu czy zainteresowaniach a nie czy dowiadywanie sie ze ma dziecko czy 10 eks zon chociaz roznie bywa :) Uwierz mi wszystko da sie pogodzic bo w tym tkwi sekret udanego zwiazku , zdolnosc do kompromisow jednej i drugiej strony i szczerze mowiac do tego trzeba dorosnac ..... no dobra zagalopowalem sie bo sam idealem nie jestem ale mysle ze poki co kompromisy wychodza mi bardzo dobrze :D i nie nie pantofluje :)