Jak w temacie.
Każdy zapewne zna kogoś kto wyjechał do Anglii. Gdzieś tutaj był wątek w którym padła liczba ludności Ostrowca przed 2004 (około 75tys) i obecna (około 55tys) co daje upływ 20 tysięcy ludzi!! Ja się również do nich zaliczam. Problem w tym, że w miejscu w którym ja wylądowałem (Luton/Bedford/Milton Keynes) przez 5 lat nie spotkałem NIKOGO z Ostrowca. Spotkałem kilka osób z Kielc, Stalowej Woli i Tarnobrzega a nawet jedną ze Starachowic. Niestety z Ostrowca kompletnie nikogo przez 5 lat a miałem kontakt może z dwoma tysiącami rodaków.
Gdzie Wy wyjeżdżacie? Gdzie są obecnie Wasi znajomi/rodzina?
Bardzo dużo osób z Ostrowca Św.wyjechało do Southampton.Jest nawet forum tego miasta i wątek na temat Ostrowczan.
Wyjeżdżają wszędzie:) Oprócz Anglii, Irlandii i Szkocji na pewno Włochy, Holandia, Norwegia, Niemcy, Kanada, USA.
Byłem jakiś czas w Cambridge przyjazdy/wyjazdy odbywały się z Luton lub stansted
Zapomniałem dodać że pracowałem w markecie ,,ASDA''
Ja byłem w Szkocji w 2001 i 2004 roku i zawsze spotykałem kogos z Ostrowca ale lepiej tutaj jak narazie:)))
W Southampton na głównej ulicy spotkasz więcej Ostrowczan niż w Ostrowcu. Tyle tylko, że oni już rozmawiają ze sobą po angielsku...
O jakim angielskim ty piszesz? polowa po polsku sie nie potrafi dobrze wyslowic a ty z angielskim wyjezdzasz.
A ja sobie siedzę w blisko Amsterdamu i pozdrawiam wszystkich ostrowczan :-)
A zapomniałem pozdrowić moją ex żonkę :-)
A Ostrowiec taki przyjazny.
Potwierdzam.. nie trudno spotkac kogos kto juz pare ladnych lat siedzi i jedyne co jest w stanie wydukac to "yes boss".
Niektorzy na znalezieniu jakiejkolwiek pracy sie zatrzymuja. Zero rozwoju...
Sporo wyjechało do Izraela, mówię całkiem poważnie....