odradzam boksycke i smyków,to jedno i to samo
Dokładnie w Słowiku jest tak jaj piszą dziewczyny powyżej test ze składania serwetek raz Ci pokaże i masz składać jak on.....cały piatek cała sobota od rana do rana i w niedzielę na poprawiny za marne pieniądze.Nie polecam.
i dobrze!niech właściciel sam sobie obsługuje wesela a nie wyzyskuje innych!
Dlatego cały czas szuka nowych osób..Nie dajcie się ;)
niezle.myslałam że tylko ze mna takie jaja sobie zrobił na rozmowie.jakis głupkowaty test , czekanie na oficjalne wyniki.Rekrutacja niczym do Mariotta a wszystko za 2.50 za godzinę
Ten dom weselny znowu się ogłasza , moja znajoma raz tam była na obsłudze i więcej juz pójść nie chciała.Bardzo ciężka praca za małe pieniądze i stresująca właścicielowi nikt ani nic się nie podoba
xxx Pan ze Słowika bierze wszystkie osoby które się zgłoszą.Powód?nikt tam nie wytrzymuje dłużej niż 1wesele.pozdrawiam.
Maja słaba psychę.Trzeba się sprawdzać.Znajoma pracuje na weselach i czasami tez dorobi sobie w wolnej chwili w szalecie za 50 zł .Kilku na weselu obskoczy
ostrowiec św
Bedziesz śpiewac jak słowik zobaczysz
ja też tam byłam w tą sobotę i masakra jakaś...........człowiek poganiany jak śmieć .Więcej tam nie pójdę!!!
Trzeba było opierdolić dziada i sprowadzić go na ziemię
Pi dokładnie to samo mnie zniechęciło gość normalnie wali do mnie od razu na ty.i jeszcze dziwna jedna rzecz na rozmowie kwalifikacyjnej kazał mi podac swój wzrost ( a widział mnie jak stałam,więc mógł ocenić:)ja sobie dałam spokój powiedziałam że jednak dziekuję i wyszłam