Do gościa z 11:14 - dla jakiego własnego bezpieczeństwa? O czym Ty mowisz? Przecież ten samochód jest uczestnikiem drogi jak Ty, ja i każdy inny, pomijając już kierowców, bo mowa tu także o pieszych. A potem słyszy się o kolejnym wypadku z nieznajomych przyczyn. Nic dziwnego jak takie barany po ulicach jeżdżą, byle podbić i do przyszłego roku "może jako pociungnie". Jak chcesz powiekszać statystyki, to rób to indywidualnie, bo przez takie osoby giną niewinni ludzie. A po to sa jednak te przeglady, zeby wiedziec co "dolega", a jedna popsuta rzecz czesto ciagnie za soba kolejna, a wydatek juz wtedy wiekszy, wiec nie wiem co lepsze. Co do Malpolu sam robie tam przeglady od dobrych kilku lat i nigdy nie zdazyla mi sie wyzej opisana sytuacja, a czlowiek, ktory podpisuje sie imieniem i nazwiskiem pod Twoim przegladem odpowiada za Ciebie, Twoj samochod i innych, nie ma pewnosci, czy pozniej ta zarowka zostanie zalozona. Ale zamiast spojrzec na to z drugiej strony i pomyslec, ze ten czlowiek byc moze. uchronil Cie chocby od mandatu. Ach ta polska mentalnosc, tylko narzekac.
wątek żarówki nie ma sensu żarówka może sie przepalić przy wyjeździe z zakładu nic nikomu sie nie da udowodnić o ile na pytanie policjanta czy wie dlaczego go zatrzymał kierowca nie palnie ze wie bo ma przepalona zarówke :) ale to kwestia głupoty nie zarówki, nie spotkałem sie jeszcze z sytuacja żeby przepalona żarówka stwarzała zagrożenie na drodze, to tylko pretekst dla przygłupiego policjanta żeby się mógł popisywać przepisami, co do niesprawnych samochodów cóż utopią jest uważać że od stanu technicznego samochodu zależy bezpieczeństwo na drogach podobna utopia że pijani kierowcy stanowia zagrożenie na droga tak jak młodociani, proszę zapoznać się ze statystykami żadna z w/w grup nie wywołuje takiej śmiertelności na drogach jak typowy dojrzały trzeźwy kierowca, zacznijcie myślec a nie ślepo słuchać propagandy mediów i otoczenia które czesto ma w tym jakis interes ps pijany kierowca wie że jest pijany i bedzie jak nigdy dotąd jechał wolno i uważnie (pomyślcie o sobie jakbyście jechali po pojanemu hm) co najwyżej stłucze komuś tył jednakże nie jest to ten kierowca który z prędkościa 150 km zabija kogoś na drodze (rzecz jasna wyjątki potwierdzaja regułę) życzę przed podjęciem stereotypowej krytyki otworzenie umysłu pozdr
Dziwię się ze moderator dopuszcza post nawolujący do przestepstwa.
wątek w ogóle nie powinien być założony. Kontrole samochodu nie robi się bo musi tylko dlatego że się powinno sprawdzić swoje auto czy jest bezpieczne i nie jest zagrożeniem dla ruchu.