Z Unii teraz było, ale to dla młodzieży 3 klas techników...
to wyjaśnia sprawe,zdziwił mnie kiedyś pomysł aby ludzie którzy nie mają wykształcenia ogólnie elektro-energetycznego mieli możliwość zdobycia i posiadania uprawnień i wykonywania zawodu niezbyt bezpiecznego bo w tym zawodzie przeciwnika nie widać,a jest nim prąd,zgodze się z koniecznoscią posiadania takich uprawnień przez pracowników serwisu rtv,ale posiadanie takich uprawnień i wykonywanie takiej pracy a z zawodu jest się zupełnie kim innym to jak dla mnie porażka,pracowałem kiedyś z człowiekiem który z zawodu był mechanikiem samochodowym a pracował jako elektryk w jednym z ostrowieckich zakładów,zarabiał te same pieniążki co ja ale był zielony w temacie zupełnie,o jego wyuczonym zawodzie dowiedziałem się przypadkiem i byłem zdumiony takim faktem,i taki człowiek mówił że jest elektrykiem,normalnie mi ręce opadły,w razie zatrudnienia u siebie fachowca z tej dziedziny pytajcie się czy z zawodu wyuczonego jest elektrykiem czy ma tylko papiery elektryka,bo jedno z drugim nie zawsze idzie w parze.
i tu jest piesek pogrzebany,kółko się zamyka,do prac typu układanie kabli lub prace polegające na montażu lamp itp rzeczy tylko i wyłącznie, nie są potrzebne okładki,wystarczy aby osoba nadzorująca miała papier "dozorka",na obecną chwile przepis wymaga posiadania uprawnień przez osoby wykonujące prace w zakresie kontaktu z voltami,serwis agd,rtv,papiery pozwalają temu gościowi podjąć prace elektryka ale co z tego jak on nie potrafi podłączyć prostego gn. w kuchni,licznika en.elektr.,czy wykonać poprawnie niezbyt skomplikowaną instalację elektr. w/g prawideł tego fachu,komuś się wydaje tu kabelek tam prztyczek tu żaróweczka i świeci,a potem słychać o zwarciu i spaleniu chaty czy porażenia śmiertelnego wskutek źle wykonanej domowym sposobem instalacji przez znajomego złotą rączke co wszystko potrafi
