Córka mojej koleżanki nalega, żeby jej kupić mikrofon, bo będzie ćwiczyła śpiewanie piosenek z mikrofonem. Gdzie ewentualnie można taki mikrofon kupić i jaka może być jego cena?
W elektronicznym na Radwana albo na Gorzystej, ewentualnie przez internet. Dobry mikrofon kosztuje sporo ale taki do domowych zastosowań na początek powinieneś kupić za około 100-150 zł.
mogę pożyczyć gratisowo cały zestaw tj mikrofon, wzmacniacz, kolumna daj jakiś namiar lub skrobnij coć na meila robert-land@wp.pl
Na alei naprzeciw chińskiego jest sklep muzyczny. Okolo 100zl. Tyle kosztowal 2lata temu. Fajna sprawa polecam
najlepiej kup córce mikrofon do karaoke wraz z zestawem w sklepie z zabawkami. Wyjdzie taniej niż mikrofon ,wzmacniacz ,głośniki. Ale można jeszcze kupić mikrofon pojemnościowy na USB podłączany do komputera a komputer pod głośniki i ustawić w systemie żeby było słychać na żywo dźwięk z mikrofonu. Można też kupić tańszy dynamiczny na gniazdo jack, najtańsze dynamiczne chodzą za 10zł na allegro,najlepiej taki z przedzmacniaczem,były takie mikrofony tonsil,bardzo czułe i z dobrym dźwiękiem i czułością
Chodzi o taki mikrofon na baterie, jak np. mają na imprezach w lokalu , żeby można było chodzić z tym mikrofonem po całym domu, a nie chodzi o jakiś profesjonalny do podłączenia do kolumn czy wzmacniacza. Zwykły mikrofon, gdzie w tej części do trzymania są baterie o taki mi chodzi.
Każdy musi być gdzieś podłączony. Bezprzewodowy również.
Tak jak Ci tu napisano: bezprzewodowy mic też musi być gdzieś podłączony. Nie za pomocą kabla, to za pomocą radia. Taki jak opisałeś, bezprzewodowy też może być pro, albo amatorski. Taki szur czy akagi to ze 2,5 koła kosztuje komplet: mikrofon z nadajnikiem + odbiornik do tego potrzebujesz wzmacniacz + głośnik.
Tak, że lepiej posłuchaj rady wyżej i szukaj zestawu do karaoke. Można całkiem tanio takie badziewie kupić.
A nie wystarczy dobry mikrofon do komputera? Można takie kupić w sklepach typu https://mediamarkt.pl/ lub podobne. Może wtedy nagrywać i odsłuchiwać jeżeli będzie chciała.
W chinskim sa. Sam tam kupowałem 40zl bodajze
To jest mikrofon bezprzewodowy. Nie wiem czy najtańszy chiński będzie jakoś działał,pewnie na niewielki zasięg. Składa się z dwóch elementów:mikrofonu i odbiornik. Odbiornik przyłącza się do wzmacniacza, czyli to mogą być głośniki od komputera,wieża stereo, amplituner gniazdo line-in w komputerze. Tak to działa. Najtańsze chińskie mają bardzo kiepski element do odbioru ,dlatego sceptycznie na to patrzę. To tak jak z chińskimi radiami UKF-odbierają tylko silne bliskie stacje i nie sąsiadujące z niczym, z powodu bardzo kiepskiego elementu odbiorczego, pewnie wielu z was kojarzy zjawisko rozstrajania się radia jak gra przez kilka godzin i ucieka stacja. To właśnie to g.no chińskie tak ma i tylko ono.
Ja jej moge kupic porzadny mikrofon bo nie mam co robic z pieniedzmi.
Chłop chce Ci pożyczyć za darmo sprzęt profesjonalny a Ty szukasz badziewia chińskiego imitującego mikrofon za parę groszy.To lepiej kup za 3 zł sitko do herbaty obwiąż taśmą samolepną do skakanki i dziecko będzie ćwiczyło do mikrofonu.
jest jeszcze inna opcja.Na allegro można kupić tzw podsłuch UKF,czyli nadajnik bezprzewodowy z mikrofonem na falach UKF. Wystarczy dorobić sobie do niego obudowę np z plastikowej butelki czy kawałka tektury by trzymać w ręku i będzie mikrofonem bezprzewodowy. Jako odbiornik dowolne radio, oczywiście polecam tuner.Na allegro można już od 10zł kupić cyfrowy odbiornik UKF ,np phillips,sony,technics,itd,albo wieżę stereo takich firm, często są w dziale uszkodzone,ale ze sprawnym tunerem-to także polecam,bo to są świetne radia.Na takim mikrofonie to i z kilometra będzie działać,można na scenę wyjść i śpiewać. We wieżach jest gniazdo na antenę,tam się wkłada przewód antenowy,z wtyczką,a do środkowej żyły na drugim końcu kawałek druta(tak ze 70cm),najlepiej za oknem ,byle był ze minimum ze 2 metry od wieży. Wtedy będzie łapał słaby sygnał mikrofonu z bardzo dużej odległości i zresztą całą masę słabszych stacji UKF których nie odbierasz. W otwatym terenie na zwykłym mikrofonie można osiągnąć ze 3km zasięgu.
Można też gadać do pudełek po paście do butów, sparowanych drucikiem. Pamiętam do z dzieciństwa.