Po ile kto może to sprzedaje i tyle
Wrzosowy? NIgdy chyba nie jadłam. Gdzie kupić taki?
Czy miód dobry to sie po czasie okaże , jak sie skrystalizuje , niestety bywa tak ze ludzie kupują najzwyklejsze tanie miody , nakleją swoje etykiety, ladnie udekoruje i sprzedają drożej bo ludzie myślą ze swojski
Niema wrzosowego u nas. I nie prawda że p. Ewa ma dobry miód. To tylko reklamy
A co Pan powie na takie coś http://chem.pg.edu.pl/documents/175289/4241474/Chemiczne_sekrety_miodu.pdf -karta druga -Drogi transportu zanieczyszczeń
do produktów pszczelich. No chyba Wydział Chemiczny
Politechniki Gdańskiej to dość poważna instytucja. Polecam całą analizę. Ciekawa lektura. To skoro pszczoły zatrute nie są wpuszczane przez strażników, to co badali ci naukowcy?
Polecam dobry miodek u Pani Ewy na bazarku na ogrodach bardzo dobry i z prawdziwej pasieki!!
Ja kupuję na bazarku na ogrodach, ale u takich Panów, gryczany mają pierwsza klasa. Po otworzeniu słoika czuć aromat gryki. Jestem dietetykiem, wiem jak sprawdzić, czy miód nie jest sfałszowany, u nich na pewno jest prawdziwy. Nie podaje nazwisk, bo zaraz ktoś powie, że reklama.
Zapomniałam dodać. 0,5 litra 17 zł , 1litr 32 zł
Niema gryczanego w tym roku ponieważ susza dała we znaki. Pachnieć może są na to sposoby. Reklamujecie się sami tutaj. Wystarczy że panowie sprzedają. Trzeba iść obejrzeć tych panów kto tam sprzedaje...
Kupować tylko od pszczelarzy na targu. A nie handlarzom dawać zarabiać. Pszczelarz to opłaca w kole. Kupuje słoiki ,nakrętki, chodzi koło pszczół a handlara to jeszcze zarabia na biednych PSZCZÓŁKACH.
Bzdura, ja mam pasiekę pod Radomiem i właśnie główny pożytek w tym roku miałem z gryki i lipy. Mam 60 rodzin pszczelich. Naprawdę jest to bardzo zabawne, jak ludzie udzielają się w temacie, tak jak kolega/żanka z 07:58 a nie ma zielonego pojęcia na ten temat. Nie było miodu w tym roku ale z nawłoci. Zresztą u mnie jest tak a 5 km dalej, bo tyle wynosi lot pożyteczny pszczoły, miód będzie miał zupełnie inny smak. Pole nieużytku, tzw. chwastu np ostu albo ostrożenia, o wielkości 0,5 ha może zmienić smak miodu. Nie przekonam pewnie nikogo z tego mądrego narodu, ale nie kupujcie miodów z supermarketów. To już lepiej cukier. A i jeszcze przypominam żeby miód mógł być uznany za gatunkowy, np wrzosowy to zawartość wrzosu powinna w słoiku wynosić około 30 % i więcej. Akurat w tym roku wywiozłem na poligon ( za specjalnym pozwoleniem i wejściówką) 10 rodzin na wrzos. Jednak w tym roku coś nie poszło ręką z wrzosem...
gdzie deszcza były to i gryka była. Ale mało miodu gryczanego w tym roku.
Małe Jodło u P gierczaka i w Chocimowie u P Pałasza
Mi potrzebny naturalny z nektaru miód a nie badziewia
Zwracam się z zapytaniem do pana co ma pasiekę. Lubię miód gryczany o konsystencji stałej nie płynnej. Jak to jest, że od jednego pszczelarza ten miód się skrystalizuje podobnie jak cukier i da się go łyżką skrobać a od drugiego jest bardziej ciągnisty, nie ma w sobie takich jakby kryształków i jest dość tępy jeśli chodzi o nabieranie łyżką? Który jest lepszy? Od czego ta różnica zależy? Pozdrowionka dla pszczelarzy :)
Krystalizacja miodu zależy min. od jego składu (miód zawiera min. glukozę i fruktozę) im większa zawartość fruktozy tym miód wolniej krystalizuje np. Miód akacjowy - do kilkunastu miesięcy. Miody wiosenne natomiast krystalizują bardzo szybko np. miód mniszkowy, rzepakowy. W przypadku miodów odmianowych krystalizacja zależy od dodawania przez pszczoły nektaru z różnych kwiatów rosnacych w okolicy. To tak w telegraficznym skrócie:). Ja osobiście najbardziej cenię miody wielokwiatowe. Pozdrawiam - starabarc@onet.pl
antynwo to jednak nie wytruli tych pszczul dopiero co twierdziles ze juz ich praktycznie nie ma