Nalezy to ci sie robota a nie darmowa kasa
Patolom we łbach się poprzewracało.
Do czego to doprowadzi to wiadomo, dobry przykład dla najmłodszych.
Są wspaniałe rodziny, które wykorzystają tę pomoc faktycznie dla dzieci. Są jednak i takie, że ta pomoc idzie niekiedy na przelew, albo na fanaberie mamuni - tipsy, fryzjer, ciuchy - mamunia nigdy pracą się nie zhańbiła , a teraz jak księżniczka się zachowuje - tylko dzieci żal
Moze i ksiezniczka ale gebe otworzy i wychodzi wiocha
tzn... nie rozumiem
Ludzie co wy ? Jak te barany jesteście..widać że co nie którzy z ekonomii na bakier.Jaka różnica kto wydaje na zakupy 500+? patologia czy szlachta ? pieniądz zostaje wydawany na rynku a nie spalony
Kwestia celu na jaki wydawany jest ów pieniądz. 500+ jest pomocą dla dzieci mającą wspomóc finansowo rodziny w utrzymaniu potomstwa i zachęcić je do rozmnażania się. Generalnie, pomijając logikę takiego rozumowania, to pieniądze z tego konkretnego źródła powinny być wydane na opłaty i rzeczy potrzebne dzieciom, a na wino rodzice dostają przecież renty chorobowe z powodu CIERPIENIA na chorobę alkoholową.
500+ na oplaty? Daj zrodło
Od początku pomoc 500+ powinna mieć formę talonów na zajęcia pozaszkolne dla dzieci( naukę języków, rozwijanie zdolności, rozwój fizyczny, zakup pomocy naukowych) a nie w formie gotówki wydawanej na wygody rodziców i szerzenie w społeczeństwach nieróbstwa i patologii.
Ależ ty baran..do potęgi
05:20.Cześć Kost, widzę, że już się przeżegnałeś i na początek od razu dobre słowo dla bliźniego. Popatrz, jak to zawsze baran barana wyczuje. Bardzo słuszny wniosek z tym talonami. Niech się nieroby wezmą za robotę, a jak nie to niech dziadkowi sponsorują. Mają emeryturki, jest z czego ciągnąć.
09:51. Tylko dlaczego ja mam być ofiarodawcą, jako podatnik, prezentów dla bogaczy? Tyle jest innych, ważnych celów społecznych wymagających dofinansowania budżetowego. Co Ty na to przywódco stada "baranów"?
Dokładnie ....matki jak lale chodzą A dzieci dalej zaniedbane
10 .36 popieram ale tego nikt nie zrozumie że tak jest
ORMO czuwa.
11:47. Płacę z podatków, to mogę wymagać. Coś nie tak?
To już pieniądze prywatne i nic ci do tego ORMOwcu.
11:57. A skąd ci te"prywatne" pieniądze spadły, z nieba, czy zarobiłeś ciężko pracując, albo może dostałeś je ze wspólnej kasy, na którą wszyscy się składają?