czy dostane taki gaz w ostrowcu czy moze Kielce? Chcialem to przetestowac.
a jest taki w ostrowcu? I czy ma ktos z was doswiadczenia jak to dziala na pieseczki?
trzeba mieć pozwolenie, psycholom to tylko z ręki innych psycholi oferują taki preparat, tamci go dostają służbowo bo są dotowani z naszych podatków, wiadomo na pensji policyjnej i innej też nie przelewa się i pohandlować są skłonni
a na pieski owszem działa
no czasem trzeba się jakoś bronić przed bezdomnymi rozwścieczonymi psami
pozwolenie? chyba kpisz, nie dosc, ze nie masz prawa bronic sie we wlasnym domu to jeszcze nie mozesz nawet uzyc gazu pieprzowego? jestes PO?
Na internecie poszukaj FOX 5.3, na abzarze dostaniesz jakies badziewie.
widzialam 3 tyg temu na targu ale to pewnie jakis szajs
potwierdzam FOX 5.3, przetestowalem na pewnym owczarku niemieckim ktory mnie obszczekiwal. Teraz na moj widok ucieka nie patrzac przed siebie. Hierarchia wrocila do porzadku.
na targowicy tuż przy wejściu stoją panowie m.in. w lornetkami, śrutem do wiatrówek itp. tam zapytaj, kiedyś kupowałam u nich.
żeby Cię nie zeżarły te bezdomne pieski czasem
W Kielcach, na przykład w sklepie przy ul. Seminaryjskiej.
Gaz pieprzowy nie wymaga zezwolenia. Występuje zasadniczo w dwóch postaciach: spray mgiełka i spray żel. Pierwszy wytwarza chmurę o dość dużym polu rażenia, drugi działa bardziej punktowo. Na psy lepszy ten pierwszy.
Gaz działa podrażniając silnie błony śluzowe. Powoduje mocne łzawienie, kaszel, mega katar, dezorientację, pieczenie ust i oczu, uniemożliwia otwarcie oczu. Czas działania zależny jest od jakości gazu - od kilku chwil do pół godziny. Zupełnie nie jest groźny dla zdrowia i życia.
Po użyciu bardzo dokładnie umyć ręce, nawet kilkakrotnie. Nie pocierać oczu, ust ani okolic intymnych - nawet po wielu godzinach niewielkie ilości czynnika aktywnego mogą spowodować podrażnienie. No i nie używać pod wiatr!