Bardzo fajne czasy. Meblościankę, a w niej telewizor mam do tej pory ;) Co do gotowania kapusty z ziemniakami i mięskiem to pychota. Jeśli chciałeś pismenie posłużyć się ironią to ci się nie udało. Jeszcze dwa, trzy miesiące i ludzie naprawdę nie będą mieli co do garnków włożyć.
Pismenie za PRL-u to było to co najważniejsze PRACA,darmowe wczasy itd. opieka także zdrowotna państawa nad ludzmi.A teraz co jest wyzysk tolerowany przez państwo?i poniewierka ludzi za granica za chlebem bo musieli wyjechać żeby przeżyć.Taki dobrobyt nam wystrajkowali
i ortografii nie kazali się chyba uczyć...
Dlaczego sklepowe półki były puste w PRL-u? Dlatego, że ludzie godnie zarabiali i wykupowali towary ze sklepów. A dzisiaj? pełne półki w sklepach a kasy brak na zakupy