Konsultanci działający w imieniu firmy Philipiak potrafili dzwonić wielokrotnie do osób, które sobie tego nie życzyły. UOKiK wszczął postępowanie w sprawie firmy, która jego zdaniem musi być gotowa do udowodnienia, że uzyskała od konsumentów zgodę na kontakt telefoniczny.
Wielu ludzi mogłoby powiedzieć wiele złych rzeczy o telemarketerach. Najbardziej irytujący są tacy, którzy próbują robić z rozmówcy idiotę i nie pozwalają na grzeczne zakończenie rozmowy. Jeszcze gorsi są tacy, którzy wydzwaniają wielokrotnie, mimo iż wcześniej powiedzieliśmy im, że nie życzymy sobie telefonów.
Sprzedająca naczynia firma Philipiak Polska znana jest właśnie z nachalnego marketingu. W internecie znajdziemy komentarze mówiące o tym, że przedstawiciele tej firmy potrafili dzwonić wielokrotnie do jednej osoby z zaproszeniem na pokaz garnków. Kolejne odmowy nie pomagały. Niektóre osoby żądały usunięcia ich numeru z bazy, na co konsultantka odpowiadała, że "nie ma takich kompetencji". Niektóre osoby twierdziły, że poczuły się nękane.
http://di.com.pl/nachalny-telemarketing-na-celowniku-uokik-postepowanie-ws-philipiak-polska-51799
Do tego trzeba nagabywać ludzi żeby kupowali garnki za parę tysięcy warte maksymalnie 300-500zł.
Taki sam szajs można nawet kupić u Chińczyków w Nadarzynie za 150zł.
No nie bardzo. Jestem kucharka od blisko 40 lat. I nie jeden garnek przez kuchnie mi sie przewinął, nawet te chińskie. Jednakże jakość garnków philipiaka jest nieporównywalna do innych nawet znanych firm. Owszem cena jest wysoka w związku z tym mogłam kupić sobie tylko dwa. Uważam że był to bardzo bobry zakup zarówno pod względem, zarówno smaku ,bezpieczeństwa oraz przywierania.
Stefaniu, czas leci jak opętany i w tym momencie na rynku jest co najmniej 5 firm, które mają sporo lepsze naczynia w wielokrotnie niższych cenach. To nie te czasy kiedy kupowaliśmy bo musieliśmy chemię z Amway czy mydełko Fa. Teraz konsument jest ROZSĄDNY.
Gość_Stefania
2015-10-06, 21:22
przeciez ten filipiak tez w chinach tłoczy gary!
Precz ściemniaczu ode mnie mało wyrwałeś kasy ode mnie,za co
ja teraz będę żył?
Będziesz mnie utrzymywał na Bukowiu?
Tak wielka szansa na złapanie staruszka i wciśnięcie mu kitu za niebotyczne pieniądze.Jakie oni mają sumienie,jak tak można robić?
Prezentacja na temat zdrowia (garnki zupełnie przy okazji ;) odbędzie się w Ostrowcu Św. w Hotelu Accademia 6-go listopada o 18.00.
Pokaz trwa ok. 3 godziny.
Fajnie że o 18 bo starsi ludzie o tej porze roku już idą spać,a młodzi nie dadzą się nabrać na te kosztowne zakupy.
philipiaki z ostrowca wykupiły w liflu poduszki ortopedyczne po 49 zł a potem te same były na pokazach po 1200 tak sie robi kase :)
To proszę zrobić to samo i też robić tak kasę!
Nie mogę zrobić tak samo,bo nie mam sumienia tak traktować starszych ludzi.
Adaś prosi i Adaś sam sobie odpowiada :-)
To jest tylko zbieżność imion.Ja nie mam i nie chcę z nimi mieć nic do czynienia.
Sprzęt philipiaka jeśli ktoś krytykuje to albo go nie używał lub nie widział albo robi to po złości. Ja korzystam z nich na co dzień i jakością przewyższają pozostałe o lata świetlne.
Masz za co żyć po opłaceniu comiesięcznego haraczu?A może należysz do tej kliki?
Kupowanie tych garnków nie jest niczym złym, jeśli ktoś ma na to "wolne" fundusze.
Obłudą i podłością jest sprzedawanie ich z propozycją kredytowania.
Przy tak absurdalnie wysokiej cenie produktu sprzedaż na raty powinna się odbywać bez kredytu. Firma powinna sprzedawać z zapłatą w ratach.
Jeśli jest pewna jakości produktu, to powinna oczekiwać, że każdy nabywca lojalnie zapłaci cenę w np. 36 częściach po 100 do 120zł i będzie zadowolony.
36 czesci po 100 zlotych to nie wystarczy nawet na pol kompletu...
powinienes napisac 80 razy 100 zl!