Planuję zakupić garnki indukcyjne ale nie wiem jakiego producenta. Proszę o pomoc.
Jakiej firmy garnków indukcyjnych używacie
Philipiak daje radę. Uroda przeciętna ale trwałe i oszczędne. I na raty kupisz.
Niestety musisz odczekać 3 godziny na prezentacji, bo nie ma w sklepach, żeby się nie tworzyły kolejki kupujących utrudniające sprzedaż innych towarów.
W Tesco nie kupisz :(
Brać kredyt żeby kupić garnki... po prostu ręce opadają, żal, ciemność..
Ale czy cena Philiaka jest tego warta? Bo słyszałam że to jedne z najdroższych garnków?
Najzwyklejsze emaliowane dają radę, choć nie są explicite do tego przeznaczone.
Np z Olkusza, przy okazji wesprzesz polski przemysł.
Dodam jeszcze dlaczego emaliowane się nadają. Gary przeznaczone na indukcję posiadają w dnie specjalnie ukształtowane zwoje z ferromagnetyka, czyli np stali lub żeliwa. Zmienne pole magnetyczne wysokiej częstotliwości (większej niż 50Hz) generowane przez płytę indukcyjną powoduje indukowanie się w tych zwojach prądów wirowych. Rezystancja tych zwoii powoduje, że zgodnie z prawem JoulaLenza wydziela się ciepło. Tak więc garnek nagrzewany jest od wewnątrz jego struktury - ciepło nie ucieka na zewnątrz, no dobrze, troche ucieka ale mniej niż w tradycyjnym palniku.
Najzwyklejszy garnek emaliowany, który może mieć nawet 50lat, zrobiony jest ze stali (albo żelaza) i jest ferromagnetykiem, co łatwo sprawdzić magnesem. Dno takiego gara pięknie nagrzewa się w polu magnetycznym.
Także kupowanie "specjalistycznych profesjonalnych" garów na raty za grubą kasę to zwykłe frajerstwo..
Gary z olkusza są ok.dasz ok 300 zl za komplet i bez zadnych rat
A nie łatwiej i taniej nauczyć się gotować?Wszystkie,nawet najdroższe garnki potrzebują do kompletu dobrej kucharki lub kucharza.Nikt nie mówił, że życie ma być proste:)
Nie ma garnków indukcyjnych, a ferromagnetyczne. Za 500-600 zł można mieć dobre garnki.
Ale jak tu powiedzieć sąsiadce, że ma się zwykłe gary, a nie takie drogie z pokazu jak ma Maliniakowa z 3-ciego piętra, co to na nie kredyt brała i prestiż zyskała?