Co sądzicie o tym sklepie, warto tam się przejść ?
Nie miałam czasu, żeby tam zajżeć bo mój obóz pracy narazie na to nie pozwala. Są tam jakieś fajne ciuszki ? Był ktoś ?
ktos sobie robi darmową reklame :)
szału tam nie ma. Te same ubrania po parę miesięcy wiszą , co ładniejsze to wystawione po 20,30 zł a rzeczy powyżej 20 zł przecież nie podlegają żadnej promocji w tym sklepie, więc wiszą dugo. Byłam w dzien kiedy jest najtaniej, bluzka za 5 zł wisiała też nazajutrz, niby w 'dzien dostawy'' i już była za 14zl z powrotem... sporo pierdolek, szklanek, garnkow, bibelotow ale za tym akurat nie przepadam. Unikam sklepu też ze względu na panią z rudym perzem na głowie ktora wiecznie tam przesiaduje , zaczepia i komentuje głośno wszystko, pyta o radę i drze się na sprzedawczynie, cyrk po prostu ale to już nie wina wlaścicieli w sumie kto tam koczuje...
Ja Wiem czy pustki ??? Jestem tam prawie co czw. W Nowy Towar ludzi pelno malo Cie nie zdepcza jak tylko drzwi otworza :( ciuchy srednie ale uwielbiam te gadzety zawsze znajde cos dla siebie :)
Znam byłą pracownicę tego sklepu. Właścicielka D.D płaciła jej 6 złotych za godzinę, żadnej umowy oczywiście, a często była to harówka po 12 godzin, bo trzeba nowy towar rozłożyć, plus noszenie bardzo ciężkich rzeczy, a właścicielka chodziła sobie do baruzna słonku zamiast pomóc. Nie mają tam kasy, wszystko liczone na kalkulatorze, nie wiem.czy mają nawet zarejestrowaną działalność.
Nie popieram takich działań, to czysta kpina i wyzysk, dlatego odradzam ten sklep- kupowanie w nim to dawanie przyzwolenia na szerzenie się takiego dziadostwa.
Pytanie było czy waro się przejść do tego sklepu a zeszło na tematy jakiś pracownikow, umów itp.Mnostwo ludzi pracuje larami na czarno , bez urlopów itp.jeśli komuś to odpowiada to po co te zbędne dyskusje.
W sklepie bywam bardzo czesto na nowym towarze i bardzo lubie ten sklep zawsze coś ciekawego znajde... Pierwszy raz byłam w lipcu może w sierpniu i odkaď tam chodze pracują tam te same dziewczyny.
Ja polecam a co do szmat czy śmieci to jak ktoś chodzi na - 60 to nie ma się co dziwićze zostają resztki, to samo jest w tym pod samolotem jak chcesz coś fajnego upoowac to tylko w piątkową dostawę i to rano :)