Też ją polecam zwłaszcza, że mojemu psu zrobiła operację, która potrzebna nie była a później trzeba było przez kilka dni chodzić na zastrzyki i płacić za jeden 50 zł dzień w dzień...
tak ta pani jest godna polecenia.Cwaniara na marketingu zna się lepiej niż na zwierzętach! Umawia się człowiek na 40 zł a płaci po wszystkim 80:) niewielka różnica! Nie wspomnę ze świerzb koci kosztuje właściciela (dachowca)100 zł za 1 wizytę bo strach iść na druga ostatecznie na to kot nie umiera.Ceny warszawskie nie polecam!