wredne zazdrośnice
Młodzi ludzie powinni stawiać sobie poprzeczkę trochę wyżej. Tyle jest dobrych uczelni w kraju. Po co paść ten biznes. I tak pracy po tym nie ma, chyba że ostrowieckie układy, to znam ... reszta trafi do huty na robola.
http://www.nauka-polska.pl/dhtml/raportyWyszukiwanie/wyszukiwanieLudzieNauki.fs?lang=pl
Pani Grazynko,serdecznie gratuluje podjęcia dobrej decyzji.Zycze sukcesow i spokojnej pracy.Pozdrawiam.
nie doczekasz się. Gdyby takie miała, to broniłaby się w Polsce a nie na Słowacji.
Takich mamy właśnie pracowników naszej ''wyższej uczelni'', potem taki mgr po ostrowieckiej sorbonie piastuje funkcje prezesa, radnego, dyrektora, w państwowych spólkach. A człowiek, który kończył dziennie studia na UJ zarywając noce na naukę, gdy jego rówieśnicy imprezowali, dostaje pracę w biedronce za 1500.
Ja także chciałabym poznać publikacje naszych ostrowieckich naukowców z tytułem doktora. Gdzie szukać?
20:31, 20:34 - trochę się zagalopowałeś /-as, WSBiP to prywatna uczelnia, więc może zatrudniać kogo chce. Nawet jakaś całą rodzinę albo samych znajomych. Swoją drogą znam z WSBiP wielu bardzo wartościowych pracowników, którzy mają solidne wyksztalcenie zdobyte na renomowanych państwowych polskich uczelniach. Co do Pani Kałamagowej nie będę się wypowiadać, bo jej osobiście nie znam. Stanowisko dziekana to funkcja kierownicza, administracyjna, nie dydaktyczna, więc nie chodzi o to, jak ta Pani będzie uczyć (bo może wcale nie będzie), ale jak będzie prowadziła wydział. Co Was to interesuje, kto jest rektorem, a kto dziekanem? Otwórzcie sobie własny biznes i zatrudniajcie wg własnego uznania. Jeszcze raz powtarzam: WSBiP to prywatna uczelnia.
2014 rok...
Nie przesadzajcie, większość studentów tej uczelni jest niestety na niższym poziomie intelektualnym, niż przeciętni uczniowie liceum. Świadczą o tym ich wpisy w innych wątkach tego forum.
Pani Dyr. G. Kałamaga Gratuluję pomysłu aby nie być zależną od ludzi nieprzychylnie ustosunkowanych. Dziękuję za dotychczasową pracę z moim dzieckiem .
ALEKS NIE STRASZ NIE STRASZ BO SIE ZE.......
Gościu z 21:14. Zanim zaczniesz marzyć o karierze akademickiej naucz się poprawnego polskiego języka. Piszesz: "a z kad tyle jadu", a powinno być: "skąd tyle jadu?". Nie wierzysz, zajrzyj choćby tu: http://www.spryciarze.pl/poradniki-tekstowe/zobacz/skad-czy-z-kad-poprawna-pisownia albo tu: http://www.prosteprzecinki.pl/czeste-bledy/skad-czy-z-kad
Powiem Ci jeszcze, że aby mieć, jak to piszesz "kolejny stołek", tym razem być dziekanem, nie wystarczy tylko poprawnie posługiwać się językiem ojczystym, trzeba jeszcze mieć odpowiednie kwalifikacje naukowe i administracyjne. Trzeba też być człowiekiem kulturalnym, nie deprecjonującym wartości innych ludzi. Ty obrażasz tutaj Panią Kałamagową, pisząc, że jest w niej jakiś jad, jakby nie była istotą ludzką, a gadem. Jeśli gdzieś tutaj sączy się jad, to jedynie z Twojej wypowiedzi. Przypuszczam, że nie pierwszej w tym wątku.
Przykro mi, ale Twoja wypowiedź wskazuje, że dopóki nie zrozumiesz na czym polega Twój problem, nie masz żadnych szans aby jeść za pieniądze zarobione jako nauczyciel akademicki, na jakimkolwiek stanowisku.
Nie wiem jaką posiadasz wiedzę na temat uczelni jaka jest w Ostrowcu 9.22 ale nie ma u nas uczelni WSIP.Musiałes faktycznie sie pomylic bo WSBIP nie jest niedzielna szkółka do której ty niewatpliwie uczeszczałes.Wiec sie chociaz nie kompromituj.