Brak informacji , ostatnia z 2013 roku.
Co się tam dzieje?
Dochody i straty
Na dzień 31.12.2012 r. fundacja osiągnęła zysk w kwocie 173870,10 zł.
Osoba, która opublikowała informację: Łukasz Dybiec
Data opublikowania w BIP: 2013-11-07 08:14:09
Data ostatniej zmiany treści informacji: 2013-11-07 14:05:53
Osoba, która wytworzyła lub odpowiada za treść: Łukasz Dybiec
Data wytworzenia informacji: 2013-11-07
Liczba wyświetleń: 278
Rozwiń rejestr zmian strony
Strona została zaktualizowana przez Anna Dymanowska o 2013-11-07 14:05:53
Sprawdź kto zasiada wpierwszej radzie fundacji
Fundacje to w ogóle jest ciekawy temat. Część z nich to są niezłe maszynki do wyciągania kasy i pewna kategoria ludzi potrafiła z tego niezły sposób na utrzymanie zrobić. Tyle że kołderka ostatnimi czasy się skurczyła i sporo z tych ludzi zaczyna nie mieć z czego "żyć", zwalnia współpracowników itd. Kończą się pieniądze z UE, duże i silniejsze misie nie zostawiają za dużo okruszków, którymi to towarzystwo się do tej pory karmiło. Stąd taki oddźwięk w tym środowisku na bajeczki o "uchodźcach", to nadzieja na nowy strumień pieniędzy na różnego rodzaju fundacje integracji, ubogacania czy co tam jeszcze da się wymyślić...
Jest sprawozdanie za rok 2013
Fajne:
koszty za rok 2013 zamknęły się kwotą:
2.553.912,34 zł słownie: dwa miliony pięćset pięćdziesiąt trzy tysiące dziewięćset dwanaście złotych i trzydzieści cztery złotych
a jakie są za 2014 rok?
http://www.pomocnadlon.ostrowiec.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=158&Itemid=134
Płaca 728zł netto w tym pierwszy miesiąc próbny płatny 50% od tej kwoty, czyli ujmując to jednym słowem - wyzysk. Praca 8h, kompletna dezorganizacja pracy, wyimaginowane oczekiwania, nieprzyjemna administracja. Jeśli chodzi o naukę zawodu to jedyne miejsce, gdzie można się czegoś nauczyć to stolarnia.
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/cis-i-fundacja-pomocna-dlon/
to niemożliwe żeby ktoś tyle zarabiał 728 na miesiąc to skandal
Nie mam zaufania do wszelkiego rodzaju Fundacji chyba, chyba że prowadzą je osoby bardzo bogate, najczęściej żony milionerów czy miliarderów. One robią to z potrzeby "zadośćuczynienia" lub dla wykreowania ocieplenia wizerunku męża czy też jego firmy, ale często z czystej potrzeby serca. Reszta kombinuje jak zarobić ....