Fryzjer na Targowej niedaleko szkoły jazdy ? W białym budynku ... ?
Był ktoś ? Co sądzicie ?
Pani szanuje i obsługuje w pierwszej kolejności(i klasie obsługi) tylko swoje stałe klientki i z tzw."wyższych sfer".
Pozostałe-jak zdąży,jakościowo-na ile czas pozwoli,tak było ok.1,5-2lata temu-i mimo,że bywałam dość często,nie zasłużyłam najwyrażniej na wejście do grupy "uprzywilejowanej",dlatego zmieniłam salon na bardziej przyjazny.
Na jaki zmieniłaś jeśli można wiedzieć ? Skoro taki przyjazny ... ?
1,5-2 lata temu to była zupełnie inna właścicielka zakładu. Obecna - Kasia - jest bardzo miłą i kulturalną osobą. Jej profesjonalizm bije na głowę inne zakłady w mieście. Też tam chodzę i naprawdę polecam!!!
w czym ten profesjonalizm w strzyżeniu?Tyle lat chodzę po fryzjerach i jeszcze jej nie znam.
Tiru riru.Na pewno jest najlepsza.Myślał by kto.Jeszcze nie słyszałam nic na jej temat a jestem osobą powszechnie znaną w mieście.
Tiru riru.Na pewno jest najlepsza.Myślał by kto.Jeszcze nie słyszałam nic na jej temat a jestem osobą powszechnie znaną w mieście i mam tylu znajomych w tym mieście jak rzadko kto.
a co kogo Tyobchodzisz? wątek jest o Kaśce jako fryzjerce a nie jakieś tak marcie - byle kim. po co się wypowiadasz jak nie znasz i nie korzystałasz jej usług?
Ojejku jejku, naprawdę powszechnie znaną? No to pewnie Twoje zdanie i opinię trzeba traktować jak wyrocznię i wyznacznik do oceny innych ;) Strasznie ciekawe rzeczy piszesz o sobie, zazdroszczę tylu znajomych.
"Znana" - może w swoim kurniku?
Och, przecież popularność jest najważniejsza i 700 znajomych na nk. To taki nowy rodzaj metki.
Ciekawe ilu z tych znajomych wyciagnęłoby do Ciebie rękę w naprawdę poważnej sytuacji. Liczy się jakość a nie ilość.
dokładnie! to jest juz inna właścicielka. kaśka jest super fryzjerką. nowoczesny sposób strzyżenia, fajnie dobiera fryzurę. jest dokładna i przemiła. jestem zadowolona mimo, iż dla niej zrezygnowałam ze swoich "starych" fryzjerek, do których chodziłam z 10 lat. naprawdę warto.
Kasia pracowała wcześniej na Siennieńskiej, miała szalenie dużo klientów i postanowiła spróbować pracy na własny rachunek. No i dobrze zrobiła. Klienci poszli za nią. Myślę, iż nie żałuje swojej decyzji. Jest naprawdę dobra i na brak klientów nie narzeka.
A w którym salonie na Siennieńskiej pracowała? Tym po lewej jak sie idzie do rynku? Może to taka dziewczyna w ciemnych włosach?
Pracowała tam kilka lat, wysoka, szczupła, ciemne włosy a przede wszystkim bardzo miła i super fryzjerka.