Nawet jeśli panie nie są tak dobre jak Tomasz, nie trzeba się zrażać, muszą się wyćwiczyć na żywych przecież głowach. To przecież nasz zakład, wszyscy do szefa po ekstrafryzury, a dziewczyny na kim mają ćwiczyć ? Na pół-łysych?
wszyscy tna na jedno kopyto. mozesz tlumaczyc jak chcesz a oni i tak zetna po swojemu. czyli na krotko. bylem 3 razy i wystarczy.
super. chodzę tam od lat i mój syn też teraz ze mną chodzi.
Jak maja na imię fryzjerki tam pracujące? ;-)
No po poziomie wypowiedzi, a szczególnie klientów z poprzedniej strony to widzę że poziom intelektualny klienta na wysokim poziomie.
Ja chodziłem do jednej klasy z Tomkiem. Do PSP nr 9. Byl bardzo sookojny i miły kolega. Przy okazji pozdrawiam pozostalych kolegów z Denkowa, rosoch, , stawek i patronatow
czy mozna prosic o kontakt do fryzjera o którym mowa w temacie??
czy mozna prosic o nr telefonu do fryzjera o ktorym mowa w temacie?
Obcinać to oni potrafią ale o pomste do nieba woła otoczenie. Zawsze pełno włosów w zakamarkach jakby nie sprzątali tam wogule. Mam nadzieję że właściciel to przeczyta. Końcówki maszynki nie myte też we włosach a wiadomo co kto nosi na głowie po każdym kliencie powinny być myte. Ogólnie słaby poziom higieny. Co do włosów nieraz byłem pierwszym klientem i z rana już ich pełno jakby na koniec zmiany nikt nie sprzątal. Jeśli to poprawia bedzie dobrze.
OJ LUDZIE LUDZIE, NARZEKACIE A CHODZICIE. JEST TYLE ZAKŁADÓW
W MIEŚCIE ZE MOŻNA SOBIE DOPASOWAĆ W/G WYMAGAŃ. JA CHODZĘ TAM OD DAWNA ZAWSZE JEST OK. NIERAZ BYLEM OSTATNIM KLIENTEM I WIDZIAŁEM ZE ZAWSZE PO PRACY SPRZĄTAJĄ.
Taka chuda. Wlosy rudy kolor chyba. Bardzo ladnie obcina. Ma ta pani facebooka?? Chyba Katarzyna na imie ma.